TRZYNASTY DZIEŃ DIETKI... ;)
A więc to już trzynasty dzień.
Ale nie jestem w ogóle zadowolona z tego mojego odchudzania!!!
Waga nic nie spada!!!
Muszę na pasku zmienić bo dzisiaj waga rano pokazała 99,1 kg nie wiem dlaczego aż tak dużo.
PRZECIEŻ NIE JEM WCALE DUŻO!!!
A WAGA ZAMIAST MALEĆ TO NAWET ROŚNIE!!!
Ja się chyba za często ważę.
Bo potrafię się ważyć nawet 2 razy dziennie.
A czasami nie ważę się z 2 lub 3 dni.
WCZORAJ MASOWAŁAM SIĘ PÓŁ GODZINKI PASEM VIBROACTION ;)
I POSTANOWIŁAM SOBIE ŻE CODZIENNIE PO PÓŁ GODZINKI I MOŻE JAKIEŚ EFEKTY BĘDĄ ;)
Dzisiaj jak na razie nic nie jadłam ale zaraz ucieka zjeść jogurt naturalny z ziarnami zbóż ;)
Zjem jogurt wypiję zieloną herbatę i troszkę poćwiczę ;)
Zjadłam do południa jogurt z ziarnami zbóż.
I teraz przed 15 zjadłam musli z mlekiem.
A NA POD WIECZOREK MAM ZNOWU GRILLA ;)
ALE ZJEM TYLKO JEDEN KAWAŁEK KARKÓWKI I JAKIŚ DODATEK ;)
I TO WSZYSTKO ;)
A więc to już trzynasty dzień.
Ale nie jestem w ogóle zadowolona z tego mojego odchudzania!!!
Waga nic nie spada!!!
Muszę na pasku zmienić bo dzisiaj waga rano pokazała 99,1 kg nie wiem dlaczego aż tak dużo.
PRZECIEŻ NIE JEM WCALE DUŻO!!!
A WAGA ZAMIAST MALEĆ TO NAWET ROŚNIE!!!
Ja się chyba za często ważę.
Bo potrafię się ważyć nawet 2 razy dziennie.
A czasami nie ważę się z 2 lub 3 dni.
WCZORAJ MASOWAŁAM SIĘ PÓŁ GODZINKI PASEM VIBROACTION ;)
I POSTANOWIŁAM SOBIE ŻE CODZIENNIE PO PÓŁ GODZINKI I MOŻE JAKIEŚ EFEKTY BĘDĄ ;)
Dzisiaj jak na razie nic nie jadłam ale zaraz ucieka zjeść jogurt naturalny z ziarnami zbóż ;)
Zjem jogurt wypiję zieloną herbatę i troszkę poćwiczę ;)
Zjadłam do południa jogurt z ziarnami zbóż.
I teraz przed 15 zjadłam musli z mlekiem.
A NA POD WIECZOREK MAM ZNOWU GRILLA ;)
ALE ZJEM TYLKO JEDEN KAWAŁEK KARKÓWKI I JAKIŚ DODATEK ;)
I TO WSZYSTKO ;)
Melka24
23 września 2012, 10:04najlepiej wazyc sie raz w tygodniu wymysl sobie jakis dzien u mnie jest to poniedzialek:) wlasnie jutro ide na te tortury;/ ale najwazniejsze jest mierzenie sie centymetrem bo waga moze nie spadac ale centymetry oczywiscie tylkko jak cwiczysz powodzonka:)
paulinusia20
22 września 2012, 16:48a ja jem jednego dnia mało a jednego dnia na jem się i to mocno :(
martini18
22 września 2012, 15:52Waga w koncu ruszy, tylko nie jedz za mało!
gruba.i.zdesperowana
22 września 2012, 15:01Hey! Nie przejmuj sie, waga w koncu zacznie spadac:) Moze postanow sobie ze bedziesz wazyc sie raz w tygodniu, w jakis wybrany dzien, wtedy bedziesz widziec wieksze rezultaty i bedzie cie to bardziej motywowac:D Nie poddawaj sie, trzymam kciuki!