Pamiętnik odchudzania użytkownika:
paulinusia20

kobieta, 37 lat, Poznań

165 cm, 117.90 kg więcej o mnie

Postanowienie noworoczne: CeL ScHUdNąĆ Do WaKaCjI JaK NaJwIeCeJ KiLoGrAmOw ... ;)

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

5 października 2012 , Komentarze (3)

Szósty Dzień Dietki... ;)

Dzisiaj to już szósty dzień mojego ODCHUDZANIA ;)
A ODCHUDZANIE idzie nawet, nawet heh ;)

Muszę się przyznać że wczoraj wszystko dobrze by było gdybym się wieczorem nie najadła :(
A zjadłam placka i 3 kromki chleba!!!  MASAKRA!!!
Cały dzień mogłabym nic nie jeść a jak się położę do łóżka to muszę wstać coś zjeść.
Tak się dziwnie nauczyłam ehhh... :(

NADAL W NOCY JEM!!! 

CO MAM ZROBIĆ ŻEBY W NOCY NIE JEŚĆ??? !!!

OBIECUJĘ SOBIE ŻE DZISIAJ W NOCY NIE BĘDĘ JADŁA, A JEST INACZEJ!!!

Dzisiaj rano ZAPOMNIAŁAM SIĘ ZWAŻYĆ.
ZROBIĘ TO JUTRO RANO OD RAZU GDY WSTANĘ  ;)

Myślę,że gdy dzisiaj w nocy nie zjem czegokolwiek to
NA WADZĘ JUTRO POWINNAM MIEĆ OKOŁO 98,0 KG ;)

Może się mylę, nio może troszkę więcej.

BO NAJGORSZE JEST TE NOCNE JEDZENIE.
PÓŹNIEJ RANO WCHODZĘ NA WAGĘ A NA WADZE NIE MAM NIC MNIEJ BO TO JESZCZE W NOCY SIĘ OPIJĘ I PÓŹNIEJ JAK MA BYĆ MNIEJ NA WADZE???

Dzisiaj zjadłam:
- 3 pierogi z serem
- 2 małe ziemniaki ze śledziami w śmietanie

I wypiłam czerwoną i zieloną herbatkę.
I jeszcze wypiję herbatki ;)

4 października 2012 , Komentarze (3)

Piąty Dzień Dietki... ;)

Dzisiaj to dopiero piąty dzień :(
Ale te dni wolno lecą.
Tak to niby wydaje mi się że tydzień za tygodniem szybko przeleci, a jak czekam kiedy to już miesiąc będzie za mną to wydaje mi STRASZNIE DŁUGO :(
Dzisiaj w nocy się objadłam!!!! MASAKRA!!!
No i wczoraj wieczorem zjadłam 3 kromki chleba bo nie wytrzymałam :(
Wiem że źle robię!!!
Że nie powinnam w NOCY JEŚĆ!!!

ALE GDY SIĘ OBUDZĘ TO NIE ŻE JESTEM GŁODNA TYLKO TAK SIĘ NAUCZYŁAM ŻE WSTANĘ I IDĘ DO KUCHNI!!!

CZY JA NIE PRZESTANĘ JEŚĆ W NOCY??? !!!

Dzisiaj gdy wstałam to się zważyłam i waga pokazała 99,0 kg
Ale czego mogłam się dzisiaj spodziewać jak wczoraj jadłam przez spaniem,
no i w NOCY SIĘ OBJADŁAM!!!

TAK SOBIE MYŚLAŁAM ŻE OKOŁO 99,0 KG BĘDĘ MIAŁA :(

Ale na pasku wagi nie zmieniam bo pewnie jutro będzie mniej ;)
Ale od dzisiaj już na prawdę kończę z nocnym jedzeniem!!!
Inaczej nigdy nie schudnę, zawsze będę gruba!!!
A chcę wyglądać w miarę przyzwoicie!!!


2 października 2012 , Komentarze (5)

TRZECI DZIEŃ DIETKI... ;)

Trzeci dzień dietki mija wyjątkowo SUPER ;)
Dzisiaj wstałam o 9 godzinie.
Śniadania nie zjadłam byłam na Małych Zakupach ;)
Kupiłam sobie takie czarne półbuty ocieplane ;)
Troszkę się nachodziłam za tymi butkami także już ruch jakiś był ;)
Wróciłam to troszkę sprzątałam w domku.
I podlewałam Kwiatki w Ogrodzie.

Dzisiaj ŚNIADANIA nie jadłam.
Jadłam dopiero koło 15 Obiad.
A na ten Obiad zjadłam Grzybki w śmietanie bo wczoraj byłam z Tatą w Lesie na Grzybach ;)
I przywieźliśmy nawet dużo.
Grzybobranie było UDANE ;)

Z ważeniem nie wytrzymię do piątku i zważę się już jutro.

BĘDĘ SIĘ WAŻYĆ CO DRUGI DZIEŃ.

WYDAJE MI SIĘ ŻE TAK BĘDZIE NAJLEPIEJ ;)

LEPIEJ CZĘŚCIEJ KONTROLOWAĆ WAGĘ.

Zaraz uciekam zrobić sobie czerwoną herbatkę wypiję i troszkę po ćwiczę ;)
Chcę troszkę poskakać na skakance heh ;)
Lubiłam skakankę gdy byłam młodsza heh ;)

1 października 2012 , Komentarze (4)

DRUGI DZIEŃ DIETKI... ;)

A więc dzisiaj drugi dzień dietki ;)
Wiem że ciągle zaczynam OD NOWA i jakoś skończyć nie mogę ale wczoraj pozytywnie się nastawiłam na ODCHUDZANIE ;)
Jestem nastawiona na to że tym razem uda mi się zrzucić te wstrętne zbędne kilogramy ;)
A zresztą nie ma nic do gadania muszę SCHUDNĄĆ prędzej czy później!!!
Bo nie chcę dłużej być OTYŁA!!!
Chcę być ZGRABNA i wiem że muszę się OSTRO BRAĆ!!!

DZISIAJ WAGA MNIE ZASKOCZYŁA BO POKAZAŁA TYLKO 98,6 KG ;)

CIESZYŁAM SIĘ GDY ZOBACZYŁAM TĄ WAGĘ ;)


Teraz następne ważenie dopiero w piątek ;)
Tak jak pisałam będę się ważyć 2 razy w tygodniu.
W poniedziałki i piątki.
Bo za często to później nie wiadomo ile tka na prawdę się waży bo to waga pokazuje raz tak raz tak.

Dzisiaj jadę znowu na Grzybki do Lasu ;)
Także będę miała troszkę ruchu ;)\

A OD DZISIAJ PLANUJĘ CODZIENNIE WIECZORKIEM NA POCZĄTEK CHOCIAŻ PO 10 MINUTEK POĆWICZYĆ ;)

NO I MASOWAĆ SIĘ PASEM VIBROACTION ;)

MIŁEGO DNIA WAM ŻYCZĘ ;)

30 września 2012 , Komentarze (2)

Od dzisiaj zaczynam od NOWA ;)

Od nowa zaczynam odchudzanie ;)
Bo wcześniej to nie było odchudzanie bo jadłam prawie wszystko!!!
A od dzisiaj STARTUJĘ OD NOWA ;)
Z NOWYMI SIŁAMI ;)

Jestem pozytywnie nastawiona na te ODCHUDZANIE ;)
Muszę SCHUDNĄĆ bo chcę SCHUDNĄĆ ;)
I KONIEC ;) !!!

TAKŻE OD DZISIAJ STARTUJĘ!!!

Mam nadzieję że tym razem UDA MI SIĘ SCHUDNĄĆ!!!
W sumie to musi mi się udać ;)

STARTUJĘ OD WAGI: 99,7 KG !!!

Do 23 GRUDNIA chcę SCHUDNĄĆ jak najwięcej ;)
Chcę ładnie wyglądać w Święta ;)

Moje ZAKAZY to :
- pieczywo
- ziemniaki
- słodkie
- kolorowe wody

Codziennie będę piła czerwoną i zieloną herbatkę ;)

Dzisiaj zjadłam przez cały dzień tylko 2 udźce z Grilla i trochę sałatki z pomidorów.







29 września 2012 , Skomentuj

DWUDZIESTY DZIEŃ DIETKI... ;)

Dzisiaj to już dwudziesty dzień dietki.
Ale znowu nie jestem w ogóle zadowolona z mojego odchudzania!!!
Niby mało jem a na wadze mam więcej nie wiem dlaczego!!!

WAGA POKAZAŁA DZISIAJ AŻ 99,6 KG !!!

MASAKRA PO PROSTU!!!

OD CZEGO JA TYJĘ??? !!!

Przecież jem mało!!!
Kiedyś potrafiłam się objadać strasznie, kiedyś strasznie dużo jadłam i miałam okres że waga stała w miejsc nie tyłam!!!
A teraz nie wiem co jest z tą moją wagą!!!
Zamiast spadać to rośnie!!!

DLACZEGO???

MOŻE KTOŚ MI ODPOWIEDZIEĆ NA TE PYTANIE???

CZY PRZEZ TO ŻE MAM MAŁO RUCHU TO KALORII NIE SPALAM???

NIE WIEM CO MAM MYŚLEĆ!!!

JUŻ SIĘ CIESZYŁAM ŻE BĘDĘ MIEĆ MNIEJ NA WADZE A TU ZDZIWIENIE!!!

28 września 2012 , Komentarze (1)

DZIEWIĘTNASTY DZIEŃ DIETKI... ;)

Dziewiętnasty dzień dietki mija nawet nawet dobrze ;)
Miałam się wczoraj zważyć ale się nie zważyłam.
Dzisiaj rano zapomniałam się zważyć także nie wiem dokładnie ile ważę.
Zrobię to jutro od samego rana ;)
Mam nadzieje że nie zapomnę ;)

LICZĘ NA TO ŻE SIĘ NA WADZE NIE ZAWIODĘ HEH ;)

Co do ruchu to troszkę go dzisiaj miałam bo pomagałam Tacie ;)
A później byłam w Lesie na Grzybach ale Grzyby się skończyły.
Także nic dzisiaj nie znaleźliśmy :(
Ale zawsze jakiś ruch miałam ;)

Dzisiaj przez cały dzień zjadłam.
Rano śniadania nie zjadłam.
Po południu jadłam loda rożka tego maxi owocowego.
Później zjadłam 2 pomidory.
A na obiad zjadłam dwa ziemniaki z białym serem.

I wypiłam 2 czerwone herbaty i jedną zieloną ;)'

I zaraz idę zrobić sobie jeszcze jedną czerwoną herbatkę ;)

DZISIAJ W NOCY PODJADŁAM TROSZKĘ!!!

ALE TEJ NOCY MAM NADZIEJĘ ŻE JUŻ TEGO NIE ZROBIĘ!!!

NIE CHCĘ JEŚĆ W NOCY!!!

CHCĘ SCHUDNĄĆ A PRZEZ NOCNE PODJADANIE NIE SCHUDNĘ!!!

26 września 2012 , Komentarze (6)

SIEDEMNASTY DZIEŃ DIETKI... ;)

To już siedemnasty dzień... ;)
Ale ten czas szybko leci :)
Dzisiaj dzień minął bardzo dobrze ;)
Rano śniadania nie zjadłam nie byłam głodna :(
Na obiad zjadłam 2 małe mielone i dosyć duży kawałek kalafiora ;)
I po południu zjadłam jedną trzecią dużej paczki paluszków z sezamem.
I nic więcej dzisiaj nie jadłam.
I nie mam zamiaru nic więcej zjeść ;)

JESTEM GŁODNA ALE NIE ZJEM KOLACJI!!

CHCĘ SCHUDNAĆ!!!

ZALEŻY MI NA TYM ŻEBY BYĆ SZCZUPŁĄ ;)

BO JAK DŁUGO MOŻNA BYĆ OSOBĄ OTYŁĄ!!!

JUTRO SIĘ ZWAŻĘ BO DO PIĄTKU NIE WYTRZYMIĘ!!!
I NAPISZĘ RANO W PAMIĘTNIKU ILE WAŻĘ ;)
MAM NADZIEJĘ ŻE NIE BĘDZIE AŻ TAK ŹLE ;)

Dzisiaj miałam troszkę ruchu bo sprzątałam w domku a po południu byłam na Grzybkach ;)
Fakt dużo nie znaleźliśmy ale satysfakcję mam z tego że mogłam troszkę pochodzić po Lesie ;)

25 września 2012 , Skomentuj

SZESNASTY DZIEŃ DIETKI... ;)

Wczoraj był piętnasty dzień dietki... ;)
Rano się zważyłam i byłam troszkę zszokowana!!!

WAGA POKAZAŁA 98,9 KG !!!

NIE WIEM DLACZEGO TAK DUŻO!!!

Ale wczorajszy dzień minął dobrze ;)
Rano nic nie zjadłam bo nie byłam głodna.
Jadłam dopiero obiad a na ten obiad zjadłam troszkę kabaczka ;)
A wieczorkiem zjadłam kawałek bagietki i kiełbaskę i to było wszystko.

ALE ZA TO W NOCY SIĘ STRASZNIE NA JADŁAM!!! 
MASAKRA JA NIE UMIEM W NOCY NIE JEŚĆ!!!

NAJADŁAM SIĘ W DODATKU PLACKA NO I ZJADŁAM JOGURT!!!

DLACZEGO JA TAK JEM??? !!!

Dlaczego nie umiem sobie powiedzieć NIE???
Nie zjem dzisiaj nic w nocy???


Szesnasty dzień dietki mija bardzo dobrze ;)
Rano śniadania nie zjadłam dlatego że późno wstałam.
Ale zaraz będę miała obiad.
A na obiad mam schabowe także zjem schabowego troszkę kalafiora i buraczków troszkę.
A po obiedzie idę zbierać orzechy włoskie także troszkę kalorii spalę ;)
Wrócę to troszkę poćwiczę a pod wieczór będę masować się PASEM VIBROACTION.

JA CHCĘ SCHUDNĄĆ!!!

ALE MI TE ODCHUDZANIE W OGÓLE NIE WYCHODZI!!!

CAŁY DZIEŃ NIC NIE JEM A W NOCY SIĘ NAJEM I JAK MAM SCHUDNĄĆ???

23 września 2012 , Komentarze (3)

CZTERNASTY DZIEŃ DIETKI... ;)

To już czternasty dzień!!!
A dzień mija dobrze ;)
Nic dzisiaj jeszcze nie zjadłam nawet śniadania...
Nadal nie umiem przywyknąć do jedzenia śniadań!!!
Tak mi ciężko...
Ja zazwyczaj to jem dopiero obiad.

I wiem dobrze o tym że źle robię!!!

BO ŚNIADANIE TO PODSTAWA!!!

WIEM  O TYM A TEGO NIE TOLERUJĘ!!!

Postanowiłam sobie że będę się ważyć dwa razy w tygodniu.
Czyli w poniedziałki i piątki...
Czyli jutro czeka mnie ważenie!!!

AŻ SIĘ BOJĘ JUTRZEJSZEGO WAŻENIA!!!

Później napiszę co dzisiaj zjadłam,
Ale już od dzisiaj chcę się ograniczyć tak już na serio ;)
Bo jak na razie to nie było to za bardzo odchudzanie...
Bo jadłam prawie wszystko!!!

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.