Jak nie ma maki i jaj razem to nie ma nalesnikow (buu), pierogow, kopytek, makaronu (takiego normalnego), ciast, ciasteczek... Ale... no wlasnie, wiedzialam ze cos mi tu nie gra. Przewertowalam ksiazki z przepsiami (sztuk lacznie piec, wszystkie na temat) i posmialam sie, bo tam takie oto kwiatki:
"Danie to nie jest zgodne z zasada D. - w jednym posilku az trzy wysokobialkowe skoncentrowane produkty oraz pieczarki. Jest bardzo pozywne i ciezkostrawne. Ale zgodnie z zasada ze 'zasady sa po to by je lamac' mozna sprobowac. Sprawdzalam - pyszne!" Koniec cytatu :D
Pozdrawiam na glodniaka. Dobrego dnia! :)
rowerek: 45 min