Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Wschod slonca 6.48. Zachod 18.20


No to jestesmy prawie w polowie drogi. Ja i Jewik. Kroliczyce.
Pierwszego dnia jadlam zupe z nazwijmy to pewna rezerwa. Mialam cykora co bedzie dalej. Wczoraj calkiem niespodziewanie odzyskalam na nia smaka. W efekcie pochlonelam prawie pol garnka. No szok. Ale jakze pozytywny.
Dzis z calego tygodnia zdecydowanie najfajnieszy dzien. Owoce i warzywa czyli to co lubie najbardziej. I zadnych ograniczen :)


motylek: 400
III   zupa kapusciana + jablka,  zielona i biala papryka, kabaczek,
salata lodowa, pomidory, ogorek, cebula
  • grawerka

    grawerka

    4 października 2007, 14:40

    Jesli moja dietka mi nie wypali, to może też spróbuje kapuścianą. Gratuluję postępów i trzymaj tak dalej.

  • bezkonserwantow

    bezkonserwantow

    4 października 2007, 09:44

    łał brzmi super. może tez wypróbuję kapuścianą....

  • denzel

    denzel

    4 października 2007, 08:28

    Dzien dobry! :) pobudka ;) sloneczko pieknie swieci zapraszam na kawe!

  • Baltona

    Baltona

    4 października 2007, 07:39

    Zazwyczaj jak stosowałam tą samą dietę w odstępie paru miesięcy, nie przynosiła takich efektów jak za pierwszym razem. To musiał być odstęp przynajmniej roczny. Ale życzę Tobie, żeby u Ciebie było innaczej. Dalej ważysz się tylko w poniedziałki?

  • laluna33

    laluna33

    4 października 2007, 07:17

    kupiła,dzień doberek i proszę wstawać albo tez ucałuj kołderke ode mnie:)))

  • bojza

    bojza

    4 października 2007, 03:21

    Chyba wie że przesadził (moze głupi nie jest?).U niego to rodzinne, ojciec czepliwy, brat czepliwy, to i on wzorzec powiela, brat jego to lepszy aparat(albo zoncia słabsza psychicznie ode mnie) bo kupował ( nie mylić z prezentami)jej buty,ciuchy, majtki, podpaski, itp..., bo jego kasa i to on rządzi!Pozdrawiam i dzięki za troskę, niby twarda ze mnie babeczka,no ale dobre słowo to jak miód na serce

  • dropsyowocowe

    dropsyowocowe

    4 października 2007, 00:19

    No szok, zeby tak kapuste lubic, no no no :)))))))) trzymam kciuki !!!

  • Kometka81

    Kometka81

    4 października 2007, 00:13

    Zastosowałam sie do Twojej propozycji, choć zupełnie nieświadomie :) Bo dopiero teraz odczytałam, to co proponujesz :) ale odpoczełam a teraz mykam spać...co by jutro juz pouczyć sie tak na serio :) Dobrej nocki

  • denzel

    denzel

    4 października 2007, 00:07

    u mnie nie było:( chlip chlip

  • Desperatka75

    Desperatka75

    3 października 2007, 22:53

    i to solidne, przeszłość dała o sobie znać, pomachała złośliwie palcem przed nosem, że nie, ona o mnie nie zapomniała....;-) Jest lepiej, dzieki!Buźka!

  • laluna33

    laluna33

    3 października 2007, 21:20

    koleżanka tak błądziła cały dzień???smutno tu było bez ciebie...

  • ako5

    ako5

    3 października 2007, 20:48

    No i tego sie trzymam ,ze moje dziecko wie co mówi:)))

  • kilarka2

    kilarka2

    3 października 2007, 20:46

    obie jesteśmy dzielne, tylko szkoda, że czasem głodne ;):*

  • stanpis1

    stanpis1

    3 października 2007, 20:32

    NA PEWNO BęDą

  • denzel

    denzel

    3 października 2007, 13:32

    czyli pozytynie powoli zamieniasz sie w głąba:)))) (mam nadzieje ze sie nie obrazisz za ten wpis:) hehehe a efekty widac juz jakies ??? zazdroszcze samozaparcia. czego nie postanowi to ma -taka jest CodziennaJa:) To milego dzionka , a ja lubie jak masz takie metafizyczne wpisy ,o np by pamietac snach bo słonce (czy tam ksiezyc:)jest w takim a takim znaku :) prosze częsciej :)

  • Kometka81

    Kometka81

    3 października 2007, 11:50

    To trzymamy sie dzielnie :) Miłego dnia!

  • ako5

    ako5

    3 października 2007, 11:21

    Może i ja w końcu dojrzeje do tej kapuscianki...W sumie to bardzo ja lubie:)Tyle ,ze z owocami musze uważac , bo mi nie słuza w diecie...miłego dnia Ala

  • aganarczu

    aganarczu

    3 października 2007, 10:49

    U mnie wschod slonca 7.42 a zachod 18.52 ....

  • laluna33

    laluna33

    3 października 2007, 10:48

    olewacie mnie dzisiaj tak?a u mnie juz nie pada i coraz fajniej się robi...gtylko nosi mnie cos nosi...ale jutro juz S.przyjezdża to mi pewnie przejdzie:)))

  • aganarczu

    aganarczu

    3 października 2007, 10:48

    moj motylek juz dotarl do mojej siostry. Teraz ona czeka na reszte rzeczy zamowionych przez moja mame.Pewnie w poniedzialek siostra wysle paczke i za jakies 2-3 tygodnie bede ja miala u siebie. No i wreszcie ja spowrotem bede cwiczyc z motylkiem ale nie tylko nogi ale rowniez ramiona. Pozdrawiam.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.