Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Wrażliwa marzycielka

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 30474
Komentarzy: 344
Założony: 18 maja 2021
Ostatni wpis: 25 października 2024

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
papryczkachili2021

kobieta, 33 lat, Poznań

165 cm, 62.00 kg więcej o mnie

Postanowienie noworoczne: Do końca roku chcę ważyć 58kg

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

30 lipca 2022 , Komentarze (1)

Cześć wszystkim,

nie udało mi się osiągnąć wagi 58 kg do końca lipca, dlatego przesuwam to postanowienie na sierpień. Mam nadzieję, że w sierpniu się uda.

Zaczynam nowy rozdział w swoim życiu. Chłopak się nie odzywa i już się pewnie nie odezwie. To smutne, pisaliśmy trochę, myślałam, że coś dla niego znaczyłam. A nie znaczyłam nic, o czym świadczy fakt, że nic więcej nie napisał. Ale nic, idę dalej. Poznam kogoś innego( szukam chłopaka, może nawet męża ;D).

Moje postanowienia:

-pić rano na czczo wodę z cytryną,

-ograniczyć kawę,

-wyeliminować słodycze,

-jeść regularnie 4-5 posiłków,

-ćwiczyć przynajmniej 3-4 razy w tygodniu,

-uczyć się niemieckiego.

Od poniedziałku zaczynam odliczanie. Mam nadzieję, że u Was wszystko dobrze i realizujecie cele ;-)

Pozdrawiam 

17 lipca 2022 , Komentarze (5)

Cześć wszystkim !

No i chłopak się nie odzywa. Nawet jednego smsa z wyjaśnieniem, ale to nic nie będę płakać. Chociaż rana, którą zostawił nadal boli, ale czas leczy rany, jak to mówią. Za kilka dni będę się z tego śmiała, zapomnę, może poznam kogoś innego ?

Co do diety to się trzymam. Dzisiaj wpadły dwa kawałki ciasta, bo byłam na odpuście, a później na kawie u cioci, ale pojeździłam rowerem i mam zamiar poćwiczyć, więc spalę te kalorie.

Jutro do pracy i tak w kółko.

Co do tego chłopaka to postanowiłam, że nie będę się załamywać ani dramatyzować. Zadbam o siebie, dla siebie. Dieta, ćwiczenia, nauka języków. Dla siebie.

Moje menu

śniadanie I:dwa tosty z serem, masłem i pomidorem,

śniadanie II: 2 kawałki ciasta

obiad: pulpecik, ziemniaki, sos, buraczki

podwieczorek: nektarynka

kolacja: sałatka z tortellini i papryką

Aktywność fizyczna: 30 min jazdy rowerem, skalpel 40 min

Wypite płyny: 1x kawa, 1x woda z cytryna, 1 x herbata miętowa, 0,5 litra wody

Mam nadzieję, że u was dobrze i dzielnie walczycie :)

13 lipca 2022 , Komentarze (5)

Cześć wszystkim,

no i mamy piękne lato. Nareszcie.

Z dietka się trzymam.

Piszę, bo jestem załamana. To przez chłopaka. Najpierw są miłe słówka, a później totalna olewka. Jak tak można ? ;/

Zacznę od początku. Poznaliśmy się na portalu randkowym. Dużo pisaliśmy, później telefon i rozmowy wieczorami do pozna. Oboje postanowiliśmy, że zawiesimy swoje konta na portalu randkowym. Przyszło pierwsze spotkanie, na które bardzo się stresowałam, ale wyszło dobrze. Później drugie spotkanie. Było wszystko w porządku do czasu, aż on zaczął rzadziej się odzywać. Zapytałam dlaczego, odpowiedział, że ma problemy z byłą dziewczyną. Wczoraj napisał jedną wiadomość, dzisiaj nie odezwał się wcale. Postanowiłam aktywować swoje konto na portalu randkowym, patrzę a jego konto jest aktywne ! Aktywował je, pisząc ze mną. Z tego wynika, że szuka kogoś innego ! Jestem załamana, ciągle płacze ;/ Jak on tak mógł, najpierw wzbudził we mnie nadzieje, a później po prostu olał. Napisałam mu wiadomość, ale nie odpisał i chyba już nie odpisze. Nawet jednej wiadomości do mnie nie napisze ;/

dziewczyny dlaczego tak jest. Na początku jest pięknie, a później- koszmar. A ja głupia mu wierzyłam :(

10 lipca 2022 , Komentarze (3)

Cześć wszystkim,

kolejny tydzień za nami. Jutro już poniedziałek, wszystko od nowa. I tak w kółko. Co u Was?

U mnie bez większych zmian. Pracuję. Staram się trzymać diety. Poznałam też chłopaka, spotkaliśmy się dwa razy, ale nie wiem czy coś z tego będzie. Szkoda, bo trochę zaczęłam się angażować. Nie wiem co z tego będzie, bo on jest jeszcze w trudnej relacji ze swoją byłą. Nie wiem jak tak między nimi było, ale nadal ma z nią kontakt i nie wpływa to na niego pozytywnie.

Diety się trzymam. Chociaż czasem (np. dzisiaj) mam ochotę na słodkie, ciągle bym coś podjadała.

Co zjadłam:

śniadanie I: dwa tosty, plaster sera żółtego, pomidor, masło

śniadanie II:lód, kilka orzechów

obiad:kurczak, buraczki, ziemniaki, sos

podwieczorek: 3 galaretki

kolacja: 2 kromki chleba z pastą z ciecierzycy i pomidorów

Aktywność fizyczna: 30 min jazdy rowerem, skalpel 40 min

Wypite płyny: 1x kawa, 1 x herbata miętowa, 1 litr wody

Mam nadzieję, ze u Was wszystko dobrze i dzielnie walczycie :)

3 lipca 2022 , Komentarze (1)

Hej wszystkim!

Mamy kolejny upalny dzień lipca. Lato w pełni. Mam nadzieję, że ten miesiąc będzie dobrym miesiącem i uda mi się zrealizować cele. Jestem właśnie po treningu. Dzisiaj aktywnie. Nie miałam dzisiaj dobrego humoru, ale po ćwiczeniach endorfinki zaczęły działać i jest o wiele lepiej. Dzisiaj też jestem bardzo senna. Jak wróciłam z kościoła to spałam 2,5 h.

Jutro znów do pracy. Niedziela szybko minęła, bo przecież wszystko co dobre szybko się kończy ;) Ale liczę, że w sierpniu będę mieć jeszcze kilka dni urlopu.

Co jadłam:

śniadanie I: 2 tosty z serem, masło, pomidor

śniadanie II:serek homogenizowany, 2 ciastka

obiad :kurczak, gotowany kalafior, ziemniaki

podwieczorek: banan

kolacja: kromka chleba z wędliną, masło, pomidor

Aktywność fizyczna: 40 min skalpel, 30 min jazda rowerem

Wypite płyny: 1x kawa, 1x herbata, 1 litr wody

Mam nadzieję, że dzielnie się trzymacie i wszystko idzie zgodnie z planem :-)

27 czerwca 2022 , Skomentuj

Cześć wszystkim !

Witam Was w ten upalny dzień. Upały dają się we znaki. Wolałabym by było chłodniej, ale w sumie mamy lato. Co u mnie? Jestem na diecie i staram się ćwiczyć. Dieta ta nie jest jakaś rygorystyczna, ale w połączeniu z ćwiczeniami sprawia, że kg powoli lecą w dół. Wczoraj zaliczyłam trening (skalpel) i pojeździłam trochę na rowerze. Dzisiaj mam na drugą zmianę w pracy, więc nie zdążę poćwiczyć, ale odbije to sobie w inny dzień.

Co dziś zjadłam i planuje zjeść?

śniadanie I:dwa tosty z serem, masło, pomidor

śniadanie II lód Big milk

obiad:kurczak, ziemniaki, buraczki

podwieczorek:banan

kolacja: serek homogenizowany

Aktywność fizyczna:brak

Wypite płyny:2x kawa, 1 litr wody

Mam nadzieję, że dzielnie się trzymacie. Wytrwałości :)

22 czerwca 2022 , Komentarze (3)

Cześć wszystkim!

Dzisiaj miałam wolny dzień od pracy i postanowiłam napisać tutaj kilka słów.

Kolejny dzień za mną. Jakoś się trzymam. Staram się nie podjadać i nie jeść słodyczy.

Dzisiaj aktywny dzień, pracowałam na ogródku, a teraz udało mi się poćwiczyć. Jest moc :)

Co dziś jadłam?

śniadanie I:mała bułka z serkiem Łaciatym, sałatka warzywna,

śniadanie II:banan

obiad:makaron pełnoziarnisty z mozzarellą i pomidorami,

podwieczorek: serek homogenizowany

kolacja:2 kromki chleba z wędliną, masło

Aktywność fizyczna:skalpel 40 min

Wypite płyny: 1x kawa, 1 x herbata, 1,5 l wody

Mam nadzieję, że dzielnie walczycie i realizujecie swoje cele :)

20 czerwca 2022 , Komentarze (2)

Witam Was w ten deszczowy poniedziałek,

u mnie znowu pada, a wcześniej była burza. Ale jutro ma być już spokojnie. Znowu będzie słonecznie :)

Co u mnie? Dni mijają, jestem już po urlopie i wróciłam do pracy. Staram się trzymać dietkę, ale różnie to wychodzi. Wczoraj np. w ramach podwieczorku zjadłam loda, ale nie jadłam już wczoraj żadnej innej przekąski. Myślę, że zmieściłam się w limicie kalorycznym.

Co dzisiaj jadłam:

śniadanie I: dwa tosty z serem żółtym, masło, pomidor

śniadanie II: Belriso czekoladowe,

obiad: 2 kawałki pizzy,

podwieczorek:banan

kolacja: kromka chleba z wędliną, masło, pomidor.

Aktywność fizyczna: 40 min skalpel

Wypite płyny: 2x kawa, 1x herbata czarna, 1 litr wody.

Mam nadzieję, że się trzymacie i realizujecie swoje cele :)

16 czerwca 2022 , Komentarze (1)

No i kolejny dzień za mną. Dzisiaj kończę urlop. Koniec laby, jutro jadę do pracy. Urlop wypadł pracowicie, nigdzie nie byłam. Pieniądze musiałam przeznaczyć na remont, więc wakacje będą chyba dopiero w przyszłym roku.

Co dzisiaj zjadłam?

śniadanie I:kromka chleba z serkiem Twój smak, plasterek sera żółtego, pomidor

śniadanie II: jogurt, banan

obiad: 3 kluski z sosem, kurczak, surówka

podwieczorek:3 merci

kolacja:kromka chleba z wędliną, pomidor, masło

Aktywność fizyczna: skalpel 40 min, spacer 20 min

Wypite płyny:2 x kawa, 1 x herbata, 1 litr wody.

Mam nadzieję, że u Was dobrze i działacie. Wytrwałości :)

15 czerwca 2022 , Komentarze (1)

Cześć,

witam wszystkich w ten gorący dzień. Mam nadzieję, że u Was wszystko gra i radzicie sobie z dietką.

Ja niestety dzisiaj poległam, zjadłam pączka i 4 kostki czekolady ;/ Nie ćwiczyłam, ale wykonywałam różne prace w ogrodzie, wiec spaliłam trochę kcal.

Moje menu:

śniadanie I:dwa tosty z serem żółtym, masłem, pomidorem, kawa bez cukru

śniadanie II: jogurt, truskawki, banan

obiad:makaron z mozarellą i pomidorami,

podwieczorek:pączek, 4 kostki czekolady,

kolacja: 2 kromki chleba z wędliną, masło, pomidor.

Aktywność fizyczna: prace w ogródku 2 h

Wypite płyny: 1x kawa bez cukru, 2 x herbata, 1 litr wody.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.