Wkurza mnie nowa strona główna V. Te tytuły wpisów są tak cholerni nieczytelne... Nie wiem po co komu była ta zmiana, ale okej...
Za równe 2 tygodnie jadę na urlopik. Sprawdziłam pogodę i akurat 24-26 ma lać w Wiedniu, a na te dni mam zaplanowane najwięcej kilometrów do zrobienia. Ehh.. ja to zawsze ze sobą deszcz niosę. Byłam u rodziców lało, wracam do Torunia tu leje a na Warmii słoneczko. W sumie przez to, że pada jest chłodno co mi odpowiada, ale upierdzieliłam sobie całe portki, a moje sandały, które kupiłam 3 miechy temu wyglądają jakby przeżyły wojnę. Wiecie może, czy wyblaknięcie koloru z butów podlega reklamacji? Kupiłam czarne sandały, a po tych kilku miesiącach są brązowe... jasno brązowe miejscami. Pianka z której zrobiona jest podeszwa też wygląda na mocno zajechaną, jakbym chodziła w tych butach 3 lata nie miesiące.