Kolejny dzień jedzonka od dietetyka
śniadanie:kanapki z serkiem twarogowym, szpinakiem i pomidorem
obiad: placki z marchewki i cukinii ze skyrem
podwieczorek: kasza z bananen i słonecznikiem
kolacja: miała być zupa i kanapka ale kiepsko się czułam, nie chciało mi się gotować więc były kanapki jak na sniadanie
śniadanie: skyr z bananem, brzoskwinią,awokado i słonecznikiem
obiad:sałatka ze szpinakiem, kaszą, mozzarellą, pomidorem i ogórkiem
podwieczorek: miała być kasza, ale przyszli goście to zjadłam lody truskawkowe (mrożone truskawki+jogurt grecki)
kolacja: kanapki z serkiem twarogowym i pomidorem (zawsze mam 90g pieczywa)