Witajcie chodzę na rehabilitację na początku ból jakby większy w prawym kolanie. Wczoraj deszczowo nie byłam na silowni/ pisząc o siłowni mam na uwadze sprzęt na dworzu/ ani na rowerze. Dziś idę na kawę do bratowej i na drobne zakupy. W sobotę znajomi męża przyjdą prosić na wesele w sierpniu. Muszę kupić dobra kawę ciasto kupię w sobotę. Przedstawiam wam zdjęcie z wagą aktualną 77.5 kg
mam słaby aparat w telefonie ale sylwetkę widać. Pozdrawiam