Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Żona i matka 2 dzieci która osiągnęła pełna satysfakcję w życiu prywatnym. Brak zadowolenia w pracy zawodowej ale nie można mieć wszystkiego.

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 227239
Komentarzy: 4341
Założony: 20 marca 2017
Ostatni wpis: 21 maja 2025

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Julka19602

kobieta, 64 lat, Włocławek

164 cm, 82.00 kg więcej o mnie

Wpisy w pamiętniku

21 maja 2025 , Komentarze (2)

Mam strasznego doła. Dostałam psychicznego kopniaka od osoby z którą zerwałam kontakty przed 20 laty, a jest to osoba z rodziny. Nie będę odbierać telefonów, ale sama świadomość że szuka ponownych konfilkow mnie przytłacza. Mam nadzieję że nie posunie się do tego by nachodzić mnie w domu.😪

18 maja 2025 , Komentarze (1)

Dziś swięto demokracji w Polsce.🇵🇱 Jestem zdziwiona wynikiem. Najbardziej  przeraża  mnie poparcie dla osób ziejących jadem nienawiści do drugiego człowieka. II tura wyborów  przed nami. 2 tygodnie ponownej walki o głosy. Osobiście bardzo emocjonalnie zareagowałam na wynik, ciężko  będzie usnąć.😪

15 maja 2025 , Komentarze (3)

Waga ruszyła dziś 83 kg. Wprowadziłam dietę z zielonymi koktajlami i surówkami z młodej kapusty z łososiem lub serkiem kanapkowym. Zapisałam się na usg kolana 23 mają oraz na wizyty do stomatologa niestety termin dostałam na koniec lipca. Mój pierwszy stomatolog nie odzywa się od marca / miałam czekać na termin telefoniczny/ Wszystkie wizyty prywatnie. W domu nadal grzeję. Oby te zimno już  sobie poszło za morze. 🌞🌞🌞

12 maja 2025 , Komentarze (3)

Po 18 latach jak tu zamieszkałam gmina zbudowała drogę dojazdową, chodnik I ścieżkę rowerową przed moja posesją. 

Założono też oświetlenie oraz posiano trawę. Niestety ziemia jest ciągle zadeptywana i rozgrzebywana przez psy. Szkoda ze właściciele czworonoga nie mają ich na smyczy wychodząc z nimi na spacer. W pobliżu są piękne tereny zielone gdzie mogą się wybiegać. Trudno niektorym dbać o wspólną zielona przestrzeń. Ogólnie jest super, a jeszcze 3 miesiące wyglądało tak

11 maja 2025 , Komentarze (2)

Pierwsze truskawki polskie odmiana Rumba. Bardzo słodkie i aromatyczne, czasami w pełni sezonu nie jadłam tak smacznych. Dostałam  2 ubianki bezpośrednio od producenta z Lubelszczyzny okrywane folią. 

9 maja 2025 , Komentarze (1)

Wczoraj cudowna wiadomość wybrano głowę kościoła katolickiego. Uważam że dobry wybór, oby jak najdłużej Papież  był w zdrowiu. Dziś  pierwszy raz od operacji zrobiłam porządne sprzątanie w domu. Mąż do tej pory ogarniał, niestety nie po mojemu. Każdy ma własny sposób robienia porządków. Jestem mu bardzo wdzięczna za całą pracę jaką wkładał w ciągu tych 3 miesięcy. Teraz odpoczywam w ogrodzie i cieszę się kwitnącymi krzewami. 

jeszcze kwitnie u mnie krzew magnolii i jeden tulipan. Oby zapowiadane nocne przymrozki im nie zaszkodziły.  

6 maja 2025 , Komentarze (7)

Wczoraj byłam u profesora w Łodzi.  Miałam zrobione prześwietlenie i wyszło wszystko ok. Dostałam zalecenie zawieszenia rehabilitacji i jazdy na stacjonarnym rowerze. Profesor podsumował że może za bardzo przeboksowalam nogę I mam odpuścić. Dużo  odpoczywać  z nogą na wysokości pośladków i wykonywać tylko ćwiczenie na mięsień czworgłowy., czyli unosić nogę wyprostowaną  w 4 serjach po 10.  i stosować okłady na kolano żelami chłodzącymi. Mój rehabilitant całkowicie nie zgadza się z zaleceniami, ale ja się  zastosuję. Może zrobię sobie usg kolana po 3 tygodniach i pozwoli mi to ocenić struktury wewnątrz warstwowe, wiązadła oraz naczynia dołu podkolanowego. Ponieważ vitalia  jest aplikacją  o odchudzaniu i utrzymaniu prawidłowej masy ciała to chcę zaznaczyć że od dnia operacji przytyłam 7 kg. Obecna waga 85 kg.  Biorę się ponownie nie wiem już który raz za zrzucenie nadprogramowych kilogramów. 😭😭😭 Niestety niedoczynność tarczycy mi w tym nie pomaga mimo stosowanych hormonów.  5 czerwca jadę  do sanatorium tym razem bez męża,  oby udało się zrzucić do tego czasu chociaż 6 kg. Miłego tygodnia.🌞

30 kwietnia 2025 , Komentarze (2)

U mnie nie było prawdziwego deszczu ok 6 miesięcy. Były tylko 15 minutowe mżawki  ze 2 razy. Dziwię się z czego rośliny czerpią  wilgoć. Działki przydomowe można podlać., a reszta. Kwiaty kwitną w pełni, bardzo wcześnie kwitną azalie, kaliny, wiosenne kwiaty już przekwitły. 

Zachorował  mi bez, bardzo mało kwiatostanów  i liscie zwijają się w trąbkę.

Szkoda, kolejne drzewko będzie do wycięcia. Już dobiega końca budowa drogi dojazdowej do domu. Jest jezdnia, chodnik i ścieżka rowerowa. Zdrowotnie tak na dwa razy. W poniedzialek jadę na kontrolę  do Łodzi.  Miłego świętowania w nadchodzące majowe dni. 

12 kwietnia 2025 , Komentarze (13)

Niestety czarne chmury nad moją rodzinką. Na nogę to już stanąć  nie mogę. Temperatura cały czas się utrzymuje od 5 tygodni. Przed chwilą mierzyłam i 38.2 .Nie chodziłam przez tydzień na rehabilitację, myślałam że będzie lepiej. Mam podejrzenie że to może być zapalenie żył. Mąż był na badaniu krwi i niestety psa wzrasta pomimo usunięcia całkowitej prostaty. Lekarz każe  obserwować. Musimy skonsultować  to z innym lekarzem. Może być potrzebna radioterapia. Musi być dobrze, oby jak najszybciej.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.