Dziś środa a ja jestem taka zmęczona na nic nie mam siły muszę się zmuszać do podstawowych obowiązków. Przed chwilą skończyłam podlewać ogródek i to pierwszy rok gdzie mam go serdecznie dość. Zielsko rośnie jak szalone kwiaty przez te upały takie przygaszone niecierpki dostały żółtych liści. W sobotę wyjazd do Juraty musiałam poprasowac mężowi polówki i tiszerty na 3 tygodnie. Codziennie jedna. Sobie też poprasowalam wszystko na wyjazd. Jutro muszę ogarnac dom a po poludniu przyjezdza rodzina syna do niedzieli. Dziś musiałam się zdrzemnąć 2 godziny w ciągu dnia bo nie dawałam rady. Jedzenie straszne przekroczenie kalorii, kompulsywne jedzenie od zup mlecznych po kiełbasę z bułka całe petko oraz samodzielnie zrobione rolsy do tego jagodzianki oraz oranzada . Proszę o kopniaka na ogarnięcie.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.