Cześć!
To mój pierwszy wpis, ale mam nadzieję, że zagoszczę tu na dłużej.
Postanowiłam wziąć życie w swoje ręce i wspólnie z Wami zawalczyć o wymarzoną
sylwetkę. Waga, którą podałam jest orientacyjna - będę ważyć i mierzyć się
nie częściej niż raz w miesiącu.
Byłam już kiedyś szczupła, jednak nie potrafiłam tego docenić i zbyt
rygorystycznie się wtedy postrzegałam. Jak się domyślacie - chciałabym wrócić
do czasów, gdy myślałam, że jestem 'gruba' ;)
Moje doświadczenia z odchudzaniem nauczyły mnie, że nie warto się z tym
spieszyć.
Teraz zależy mi na wypracowaniu nawyków żywieniowych
na całe życie oraz dobrej kondycji. Nie zamierzam pracować nad sobą tylko przez
czas odchudzania, ale przez całe życie.
Aktualnie mieszkam sama, ale od października zaczynam ze
swoją współlokatorką podwójny bój o szczupłe ciało. Nosimy dokładnie ten sam
rozmiar, obie chorujemy na niedoczynność tarczycy (czym oczywiście nie chcę nas
usprawiedliwiać, nadmieniam tylko, że jesteśmy w praktycznie tej samej sytuacji
i możemy się wzajemnie wspierać :) )
Od miesiąca staram się jeść mniej i zauważyłam, że nie jestem już w stanie
zjeść tyle, co przedtem.
Moja dieta obejmować będzie pięć posiłków, przy dniach treningowych 1800 kcal, przy tych całkiem leniwych 1500 kcal - a mam nadzieję, że będzie ich jak najmniej!
Jeszcze nie jestem pewna, czy w ogóle zejdę do 1500, ponieważ to tyle, ile zaledwie wynosi moje PPM. Zamierzam ćwiczyć 3-4razy w tygodniu, zacznę łagodnie.
Rozkład kalorii w ciągu dnia:
I: 25% -> 450 kcal* | 375 kcal**
II: 10% -> 180 kcal* | 150 kcal**
III: 35% -> 630 kcal* | 525 kcal**
IV: 10% -> 180 kcal* | 150 kcal**
V: 20% -> 360 kcal* | 300 kcal**
*przy 1800 kcal
**przy 1500 kcal
Rozkład B/T/W w ciągu dnia:
BIAŁKO: 30% kalorii - 540 kcal/135g* | 450 kcal/112,5g**
TŁUSZCZE: 30% kalorii - 540 kcal/60g* | 450 kcal/50g**
WĘGLOWODANY: 40% kalorii - 720 kcal/180g* | 600kcal/150g**
BŁONNIK: min. 25g dziennie
NAPOJE: min. 1.5L wody, naparu słabej zielonej herbaty i ziół
*przy 1800 kcal
**przy 1500 kcal
Na razie to wszystko. Mam nadzieję, że już niebawem uzbiera się grono kilku
dziewcząt, z którymi będę mogła dzielić się przepisami, sukcesami oraz
obserwować ich postępy. Chętnie poczytam Wasze pamiętniki, więc komentujcie,
abym mogła tam zajrzeć! :)
***