Witam
Tak jak w tytule powtórka ze startem diety.Znowu..... Cały miesiąc nie zrobiłam nic. Nie użalam się nad sobą bo to bez sensu jedynie mówię sama sobie szczerą prawdę. No fakt byl urlop gdzie ciężko się pilnować ale od dwóch tygodni jestem już w pracy i nic się nie zmieniło dalej trwam w nic nierobieniu.
dziś kolejny raz startuję z dietą SB. Waga? Nie wiem. Rano się zważę i uaktualnie pasek.
Menu na dziś:
śniadanie- wiejski i kawałek kiełbaski z szynki
II śniadanie- pomidor malinowy i kawałek kiełbaski z szynki
przekąska- kefir
obiad- dwa jajka sadzone+ kalafior
kolacja- frytki z cukini i sałatka z pomidora i cebuli+ jogurt.
I piję wodę. Muszę się zmusić do wypicia co najmniej dwóch litrów. Miłego dnia!