Znowu jestem chora:/
Tym razem na poważnie mnie wzięło.
Katar kapie z nosa, gardło boli, nos szczypie, mówić nie moge, nie czuję zapachu i smaku.
Czuję się ogólnie rozbita.
Przez to, że nie czuję smaku i zapachu, nie czuję żebym coś jadła więc jem dalej już nie wiem ile dzisiaj w siebie wpakowałam: rano owsiankę na obiad sałatkę z kurczakiem, teraz popcornu troche zjadłam wypiłam litry kawy z mlekiem i herbaty, bo cały czas mnie drapie w gardle i muszę się rozgrzewać napojami.
Najgorsze jest to, że od dwóch dni nie ćwiczyłam przez to złe samopoczucie.
Chyba mimo wszystko dzisiaj się zmuszę, bo bedę miała potężne wyrzuty sumienia.
Do dzieła!!!!!! :)
Najpierw musi być tak:
...żeby później mogło być tak: