Witajcie ;) Dziś piękna niedziela ;) słonecznie, duszno..... Tak przedstawia się dzisiejsze menu. ŚNIADANIE : jajecznica ze szpinakiem i mini pomidorki, do tego kromka chleba z ziarnami. OBIAD : ziemniaki, klopsy w sosie pieczarkowym, surówka i ogórki. PRZEKĄSKA: popcorn. KOLACJA : koktajl z truskawkowy
Tu mamy dzisiejszą aktywność na orbitreku ;) jak widać 25 minut, 9.33 km i spalone 186.6 kalorii ;) Mimo,że głowa od samego rana mnie boli, bo wczoraj pojawiła się @ to dałam radę, chociaż tyle poorbitrekować ;) hehehe Pochwalę się wypiciem 1.5 litra wody, bez problemu... bo... bo co godzinę wibrowała mi opaska :) i przypominała o piciu wody :) WOW :) aż w szoku jestem,że tak łatwo mi poszło. Bo zwykle musiałam się zmuszać do picia ;) a tu proszę... hihihi dałam radę ;) na chwilę obecną jestem zadowolona z opaski. Zobaczymy tylko jak długo będzie bateria trzymała. Bo stara opaska trzymała miesiąc.... a ta ?? Nie wiem ;)
Przetrwałam 4 dni...lekko nie jest, ale nie poddaję się ;) Walczę :) teraz jest może troszkę łatwiej, bo za oknem ładna pogoda i długo jest widno :) Wam Kochani życzę spokojnego wieczoru i udanego poniedziałku :) Pozdrawiam serdecznie :)