Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Walczę dalej fotki i zastanawiam się nad....


Witajcie ;) Przedstawiam dzisiejszy trening ;) jak widać 30 minut : 11,2 km i 224,1 kcal. Może na pierwszej fotkce nie widać, ale pot spływał po mojej twarzy. Przepraszam za fałdki  na plecach :) hahah ale pracuję nad nimi  hihihi. Dzis sobota i dzień ważenia, a ja ??? Ja się przestraszyłam wagi dzisiejszej i nawet nie zmieniałam w pasku. Nawet nie wzięłam do ręki centymetra. bałam się. Ale nie poddam się, o nie..... Ten rok będzie mój, dam radę !!!! 

Zastanawiam  się nad detoxem, ale boję się,że nie dam rady. Szperam na necie i szukam, czegoś ciekawego.... jest tego sporo, ale nić w 100 % nie przypadło mi do gustu. Spisałam kilka propozycji i może coś z tego zlepię ;) Może nie boje się,tego,że nie dam rady z samym detoxem....ale boje się gdy on się zakończy, co wtedy ??? Rzucę się na jedzenie i waga wróci podwójnie, a tego nie chcę ;) Zresztą żadna z Nas tego nie chce. Więcej aktywności dziś nie było, bo? Bo cos mnie boli pod lewą łopatką... Tzn ja wiem co... bo to od kręgosłupa idzie... niestety... tak jakby kręgosłup wbijał mi się w klatkę piersiową :(  nie życzę tego bólu nikomu... Nawet mam problem aby wziąć pełen wdech....Jak ja zrobiłam te 11 km , to nie wiem.... A jutro czeka Nas komunia..... i nawet nie mam ochoty iść, ale pójdę :( Teraz poczytam co u Was i jak Wam idzie walka :) Pozdrawiam i życzę udanej niedzieli :) :) :) 

  • reghina

    reghina

    15 maja 2018, 12:49

    Lepiej nie rób detoxu, to wcale nie jest takie różowe, lepiej bilnasować dietę, a nie mieć potem jo-jo..

    • aska1277

      aska1277

      15 maja 2018, 16:15

      Chyba odpuszczę sobie. Naczytałam się i jakoś nie przekonuje mnie to, skoro potrafię rzucić się czasami na jedzenie... i efekt jo-jo murowany .....

  • ola05

    ola05

    14 maja 2018, 23:23

    Piękna aktywność. Ja nie lubię detoxow zawsze mi się to źle kojarzy. Jak byłam młodsza to byłam na kilku i zawsze źle się to kończyło

    • aska1277

      aska1277

      15 maja 2018, 09:45

      To chyba też nie dla mnie... cały czas nad tym myślę

  • KobietaPytajaca

    KobietaPytajaca

    14 maja 2018, 21:57

    Proponuje dobry krem do twarzy, najlepiej specjalistyczny typu ankincare

    • aska1277

      aska1277

      15 maja 2018, 09:44

      Poczytam o nim ;)

  • Barbie_girl

    Barbie_girl

    14 maja 2018, 10:39

    Detoxy sa fajne jak sie nie lubi bardzo jesc :D ja kocham i wiem ze detox bym wytrzymala , ale pozniej juz bym jadla haha :D:D:D brawo za aktywnosc bolu nie zazdroszcze :(

    • aska1277

      aska1277

      14 maja 2018, 13:58

      Dziękuję :*

    • aska1277

      aska1277

      14 maja 2018, 13:58

      Komentarz został usunięty

  • Fallen95

    Fallen95

    14 maja 2018, 09:33

    Piękna aktywność :))

    • aska1277

      aska1277

      14 maja 2018, 10:20

      Dziękuję :)

  • MAXicho

    MAXicho

    13 maja 2018, 22:17

    Z detoksami mam problem taki, że to czasami dość siekierzaste metody - a my jesteśmy na diecie... Czytam sobie właśnie książkę "Siła nawyku", sporo tam o sile woli - z pierwszego rzutu okiem wygląda na to, że silna wola się męczy ;-) - zupełnie tak jak mięsień. No i miewa zakwasy po trudnej pracy. Reasumując: zapytaj samą siebie, czy wytrzymasz podwójne obciążenie (dieta + ćwiczenia + detoks). Jeśli nie wytrzymasz ;-) to dobra wiadomość jest taka, że silna wola da się ćwiczyć, więc może to nie Twój czas - i tyle. :-) Dobrej nocy i powodzenia w kolejnym tygodniu!

    • aska1277

      aska1277

      14 maja 2018, 10:19

      W takim razie muszę zapytać swojej silnej woli, kiedy będzie mój czas hihi. Oby przed 40 stka jeszcze :) Pozdrawiam serdecznie

  • karmelikowa

    karmelikowa

    13 maja 2018, 08:40

    Bardzo ładna aktywność, ale uważaj na siebie jak cie boli żebyś nie przesadzila,i jasna zecz ze się nie poddasz i dasz radę, walczymy :)

    • aska1277

      aska1277

      13 maja 2018, 16:24

      Oj tak walczymy :*

  • Nynka89

    Nynka89

    13 maja 2018, 06:38

    Oj tam faldki zginą,ale za to buzia szczupla :) Dasz rade,nie poddawaj sie :)

    • aska1277

      aska1277

      13 maja 2018, 16:20

      Nie poddam się, nie mogę i nie chce ;)

  • tracy261

    tracy261

    12 maja 2018, 22:03

    Kiedyś widziałam program 36,6 o detoksach i tam testowali 4 wybrane ( napewno jabłkowy, kapuściany, a pozostalych nie pamietam). Badana lekarskie przed i po i stwierdzono, że nie ma żadnych korzyści, a czasami nawet może zaszkodzić. Lepiej rozsądnie zaplanować dietę ( w sensie, że sposób żywienia na całe życie).

    • aska1277

      aska1277

      12 maja 2018, 22:11

      Właśnie tego się boję, że po skończeniu rzucę się na jedzenie. Dlatego pisze, notuje, układam menu ;) zmieniam, zamieniam. Na wszystkie sposoby. Aż ręka boli od pisania.

    • martiniss!

      martiniss!

      13 maja 2018, 11:43

      Detox można ale na dwa dni w celu pozbycia się zaległości z żołądka lub zwyczajnie po większej imprezie. Najlepiej wybierać dania bogate w pomidory. W ogóle powiedzenie że codziennie trzeba jeść chociaż jedno jabłko powinno raczej brzmieć by jest pomidory i to kilka. Zwłaszcza gdy za oknem leje się żar z nieba ;) a co do bólu czyli uczucia kłócia, to niewiele pomoże gdy boli, bierz tabletki przeciwzapalne choćby ibuprofen, a później kup gumy do rozciągania (dostępne w każdym sklepie sportowym) i rób ćwiczenia na barki z nimi. Delikatnie rozciągają, rozluźniają a przede wszystkim wzmacniają mięśnie. Ja miewalam takie bóle do czasu właśnie ćwiczeń z gumami. Od kilku lat nie pojawiają się, albo znacznie łagodniejsze (okres kiedy przestałam ćwiczyć w ogóle). Życzę zdrowia i udanych poszukiwań detoxowych. Polecam zupkę pomidorową ale z marchewką, pietruszką i ziemniakami (tak ziemniakami) i chilli :) to przyjemny detox. Choć ja stosowałam to tylko raz po wigilijnych smakołykach ;) gdybym tylko miała dość samozaparcia to też bym tak że dwa dni porobiła :)

  • fitball

    fitball

    12 maja 2018, 21:32

    powodzenia w detoxie, ja na razie nie przekraczam 7 i staram się od niej oddalać...

    • aska1277

      aska1277

      12 maja 2018, 22:07

      Póki co badam teren hihi.

  • Zmienicsiebie2018

    Zmienicsiebie2018

    12 maja 2018, 21:12

    Zwykle jak się nie chce iść to okazuje się, że imprezka jest fajna - takiej Ci życzę :) Oj jak ja tęsknię za rowerkiem, niestety popsuł się totalnie. Mam za to inne aktywności, ale jednak rowerek fajna sprawa. Brawo za trening i tak trzymaj !

    • aska1277

      aska1277

      12 maja 2018, 21:19

      Ja nie chce iść bo źle się czuje w swoim ciele. Nie ubiorę sukienki bo w nic że starych nie wchodzę. A nie kupię jednej na raz. Dlatego wizytowe spodnie i do tego mam kilka opcji bluzek. Zobaczymy jak to jutro będzie :)

  • Maratha

    Maratha

    12 maja 2018, 20:28

    Ladna aktywnosc. Dasz rade :)

    • aska1277

      aska1277

      12 maja 2018, 21:16

      Dziękuję :) oby zapal nie minął

  • Anika2101

    Anika2101

    12 maja 2018, 20:25

    Jakie fałdki nie jest źle, co do detoksu to trzeba dobrze przemyśleć, gdyż nie ma sensu go robić jeżeli nie będziesz miała planu na zmianę po nim. Kochana Ty nie wyglądasz tak źle podczas ćwiczeń ja to jestem dopiero spocona i czerwona jak świnka x

    • aska1277

      aska1277

      12 maja 2018, 21:16

      Właśnie muszę to przemyśleć :) tyle się dziś naczytalam że szok.... zobaczymy. Prześpię się z tą myślą

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.