Pamiętnik odchudzania użytkownika:
haveheart

kobieta, 31 lat, Katowice

171 cm, 88.10 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

10 marca 2013 , Komentarze (11)

witajcie ;**


dziś mijają 20 dni odchudzania:)) w koncu wychodze z tego poczatkowego etapu.
ani razu nie zgrzeszyłam, tylko alkohol.


weekend spedziłam bardzo fajnie:) w piatek z chlopakiem, a wczoraj na wielkim spontanie pojechalam do niego na impreze;)



menu :
śniadanie- jogurt wiśniowy
II śniadanie- jabłko
obiad- (sprzedano mi zepsutą pierś) to musialam wymienic na 6 drobiowych mortadelek, keczup, musztarda, sos słodko kwaśny, pomarańcza
kolacja- twarozek grani, polowa grejfruta


menu dziwne dzisiaj, rano jadlam w innym domu w kotrym byla impreza, a obiad niewypał dlatego tez taki misz masz. no coz. ale trzymam się dzielnie:))


20 dni bez chleba , słodyczy, makaronu i ryzu :)))



wiem ze powinno się jesc minimalne ilosci tych produktow, ale ja wychodze z zalozenia, ze mi nie wystarczy jedna kromka na sniadanie, zeby miec dosc musialabym zjesc tych kromek 5, wiec wole w ogole nie jesc;), dalej stosuje diete niełączenia, jutro się zwaze zobaczymy czy cos ubyło:)

no i od jutra fitness bo dzis przerwa jednodniowa:))




buziaki !!!!!!!!!! jestem z wami :) :****

9 marca 2013 , Komentarze (7)

hej;)





jak tam moje laseczki ?:)
wczoraj nie pisalam bo dzien kobiet i chlopak przyjechał nie mialam kiedy:)
dostalam tulipanka:)


wczorajsze menu:

śniadanie: pomidor, papryka, twarog, jogurt nat wymieszane wszystko

II śniadanie: jabłko

obiad:kawałek kurczaka z rozna bez skory, kapusta kiszona, i taka sama mieszanka co na śniadanie ale z serkiem wiejskim (dzieki za przepis) :)

kolacja: troche jogurtu


dzisiaj:

śniadanie: jogurt z gotowanymi sliwkami i jablkiem

II śniadanie: jabłko

obiad:piers z kurczaka, kapusta kiszona, i cos

kolacja: troche makreli, polowa grejfruta, twarozek grani



ćwiczenia:1 h ZUMBA 1 h ABT






jak tam dzien kobiet kochane??


popijam herbatke figura detox i leze z balsamikiem, powoli chyba juz widze roznice z ciele, zobaczymy wagowo w najblizszym czasie :*:*

7 marca 2013 , Komentarze (8)

siema;))

zamieniłam obiad z kolacją co się odegralo na mnie na silowni bo nie mialam sily i wyszlam


menu:
sniadanie - jogurt nat i owocowy z sliwkami i jablkiem
II śniadanie- jabłko
kolacja- jogurt
obiad- piers z kurczaka, sos pomidorowy, ogorki konserwowe troche makreli, jabłko



ćwiczenia - 40 minut BS NIE MIALAM SIŁY !!!!!!!!!!!!!!!!!


czemu zamiast nóg mam dwa balerony ????? ;/;/;/;/ dosłownie, talia jest fajna, ale nogi ??

;*

6 marca 2013 , Komentarze (12)

hej laseczki moje:)
jak tam dzionek minął?
mi dobrze pomimo tego że caly wpis mi się skasował sam :)




jestem osobą uczącą się, jestem zalatana, nie mam czasu na kupowanie wielu pysznych i zdrowych produktów, kupuje zazwyczaj to samo, nie mam głowy do tego narazie:)



menu:
śniadanie

pół chudego twarogu, troche jogurtu nat, pomidor, papryka, polowa cebuli, troche tuńczyka


II śniadanie

resztka jogurtu nat, troche jogurtu pitnego, pare śliwek i jabłko ugotowane plus cynamon


obiad:

dietetyczne leczo, kapustka kiszona, buraczki, ogorki konserwowe



kolacja:

połowa makreli, polowa chudego twarogu, jabłko


zdjęcie dzisiejszej lodóweczki:)







ćwiczenia: 1 h FIT BALL, 1 h INDOOR WALKING a co to takiego?:))



"Otóż ćwiczenia polegają na spacerowaniu po specjalnych, wąskich bieżniach. Cały sekret Walkerów (bo tak nazywają się urządzenia do treningu) tkwi w ich nietypowym położeniu, gdyż są uniesione lekko do góry i dość wąskie, dzięki czemu tworzą imitację górskich wędrówek. Samo schodzenie z bieżni do boku można porównać do chodzenia po zboczach górek lub stepów."


ja się bardzo męcze przy tym:))



życze wam cudownego wieczoru, przekazuje wam motywacje i pozytywną energię, musimy się wspierać, ja mam kolejny udany dzień diety:)

to co 100 dni do wakacji w bikini?:))


pije herbate detox, i smaruję się balsamem silnie ujędrniajacym:))

pozdrawiam:*

ps: napisalam od poczatku cala notke dla was;):*


haveheart

5 marca 2013 , Komentarze (14)

hej ho hej ho :))
jak tam piękne??:))
ja wlasnie siedze i popijam herbatke figura detox






menu:
śniadanie: serek wiejski pomieszany z 1/3 jogurtu pitnego
II śniadanie: jabłko
obiad: pierś z kurczaka, troche sosu pomidorowego, ogorki konserwowe, salatka z makrelą (zjadlam polowe), jogobella


kolacja: serek wiejski light, polowa makreli wędzonej, jabłko


ćwiczenia: 1 h ABT



sama się dizwie ze codziennie tu pisze;) kiedys pisalam raz na pol roku, wciagnelam się, uwielbiam was czytac :)))

oby nigdy motywacja nie minęła, zważe się za tydzien;))



:*****************************************

4 marca 2013 , Komentarze (14)

hej ho moje laseczki :*************


jak mija wam pierwszy dzien nowego tygodnia?? czy motywacja rosnie wraz z zblizajacą sie wiosną???:))) TAK ROŚNIE !!

dzis nie poszlam do szkoły z lenistwa po weekendzie potem zakupki i fitness:)





menu:

śniadanie: 2 jajka sadzone bez tłuszczu, serek naturalny
II śniadanie: jabłko
obiad: ogorek zielony z jogurtem nat, kurczak na 1 łyzce oliwy, kapusta kiszona (zjadlam polowe jej),pomidory z puszki. moze wydawac sie to duzo ale to same warzywa prawie buraczki których NIE ZJADŁAM bo mi nie smakowaly jakos

kolacja:twarozek, jabłko



no i tak często wyglada moje menu, nie wiem ile to moze miec kalorii wszyzstko nie licze, dalej nie jem chleba, makaronu i ryzu, i oczywiscie słodyczy.


ćwiczenia: 1 h TBC , 30 min ZUMBA



chcialabym kupic hula hop z masazem ale nie znam sie na nich, oplaca się??:)





CAŁUSY, JESTEM Z WAMI:)) BEDZIEMY MIAŁY SUPER CIAŁO:))


:)))


3 marca 2013 , Komentarze (6)

weekend mega !! ale z jedzeniem BARDZO SMIESZNE MENU ;d bylam u kolezanki po imprezie wiec wiecie o co chodzi

śniadanie: troche ogórka, plaster pieczeni
II śniadanie: plaster pieczeni
obiad: piers z kurczaka, marchewka, kapusta kiszona, serek naturalny chudy
kolacja: -


mrrrrrrrrrr
haha zajebiste menu ;d;d;d ale juz jestem w domku:) ale nie zgrzeszyłam !!!!!!!


BUZI:****

2 marca 2013 , Komentarze (6)

witam dzisiaj na szybcioszka bo zaraz jade na wódeczke :D (tak wiem wiem)


śniadanie: jogobella, jabłko, troche metki
II śniadanie: jabłko
obiad: zapiekanka (pomidor, pekinska, cebula, jabłko, marchewka , kurczak w jogurcie nat)
kolacja: twaróg chudy i moze cos jeszcze


ćwiczenia:
1 h LATINO DANCE



:*************

1 marca 2013 , Komentarze (5)

witam:) no to witamy weekend, mniejmy nadzieje ze z wieksza motywacją:)


śniadanie: jajko sadzone na teflonie, twarozek
II śniadanie: pomarańcz
obiad: ogorek, pomidor, marchewka, mieszanka chinska z kurczakiem na wodzie
kolacja: papryka posmarowana serkiem ze szczypiorkiem, 4 serdelki drobiowe, troche metki lososiowej, serek wiejski



ćwiczenia: 1 h ABT, 30 minut DANCE




jest trudno ale damy rade


11 dni bez chleba ! 11 dni bez makaronu i ryzu ! 11 dni bez slodyczy ! 11 dni bez niedrowego jedzenia !



jakis sukces tam jest:)
nie wiem czy chudne czy nie.

kupilam sobie balsam silnie ujedrniajacy i herbatkę figura detox


BUZI BUZI BUZI


KTO ZE MNĄ CHCE OSIAGNĄC MIN 15 KG DO WAKACJI???:)

28 lutego 2013 , Komentarze (8)

cześć misiaczki:)) jak tam u was??? macie mega dużo motywacji:) ??

menu:
śniadanie: wędzona markela, mandarynka
II śniadanie: pomarańcz, jabłko
obiad: piers kurczaka w papirusie, mieszanka chinska, pomidor, sos jogurtowo czosnkowy (musialam zrobic cos innego bo mi sie nudzi ten kurczak) ;)
kolacja: kostka chudego twarogu, serek wiejski


ruch: 1h BS, 1h TBC


jutro juz piątek, macie jakieś plany?:) ja codizennie jestem na silowni moze uda mi sie do konca tygodnia taki rekord zrobic :P



coraz lepiej mi idzie, 65 czekam na Ciebie <3


buzi buzi buzi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.