Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dzień 20/125 powrotu do diety


witajcie ;**


dziś mijają 20 dni odchudzania:)) w koncu wychodze z tego poczatkowego etapu.
ani razu nie zgrzeszyłam, tylko alkohol.


weekend spedziłam bardzo fajnie:) w piatek z chlopakiem, a wczoraj na wielkim spontanie pojechalam do niego na impreze;)



menu :
śniadanie- jogurt wiśniowy
II śniadanie- jabłko
obiad- (sprzedano mi zepsutą pierś) to musialam wymienic na 6 drobiowych mortadelek, keczup, musztarda, sos słodko kwaśny, pomarańcza
kolacja- twarozek grani, polowa grejfruta


menu dziwne dzisiaj, rano jadlam w innym domu w kotrym byla impreza, a obiad niewypał dlatego tez taki misz masz. no coz. ale trzymam się dzielnie:))


20 dni bez chleba , słodyczy, makaronu i ryzu :)))



wiem ze powinno się jesc minimalne ilosci tych produktow, ale ja wychodze z zalozenia, ze mi nie wystarczy jedna kromka na sniadanie, zeby miec dosc musialabym zjesc tych kromek 5, wiec wole w ogole nie jesc;), dalej stosuje diete niełączenia, jutro się zwaze zobaczymy czy cos ubyło:)

no i od jutra fitness bo dzis przerwa jednodniowa:))




buziaki !!!!!!!!!! jestem z wami :) :****

  • iamnotperfect

    iamnotperfect

    11 marca 2013, 14:37

    Ja jak na razie też trzymałam się diety w 100 %, jednak w ten weekend trochę popłynęłam :( Trzymaj się :*

  • ruda19888

    ruda19888

    11 marca 2013, 09:19

    he he to ładnie imprezujesz... czekam na wynik ważenia..na pewno będzie mniej...

  • paula.pk

    paula.pk

    10 marca 2013, 20:01

    Ładnie ci idzie :) Nie masz co sie martwić. Fajnie,że się tak trzymaszi pokusom sie nie poddajesz :D

  • siostrajulita

    siostrajulita

    10 marca 2013, 17:40

    Je też wykluczyłam zupełne chleb bo 1 kromka nie wystarczyłaby, więc wolę wogóle nie jeść

  • motylek278

    motylek278

    10 marca 2013, 16:25

    A ja dzis zgrzeszyłam...ciacho na kawie u teściowej...drugi serniczek w tym miesiącu.Jeden z mama na urodzinach drugi dziś u tesciowej

  • Madeleine90

    Madeleine90

    10 marca 2013, 16:25

    wiesz trzeba się uczyć normalnie jeść, bo przecież całe życie nie będziesz unikać chleba:) poza tym według mnie więszy głód miałabym po zjedzeniu jogurtu owocowego w którym jest sam cukier niż kanapki na śniadanie:)

  • dominika678

    dominika678

    10 marca 2013, 15:25

    a ja musze miec chlebek :)) ale ciemny :)) zawsze lepiej niz jasne pieczywo !:))

  • Agata1994

    Agata1994

    10 marca 2013, 14:58

    Ja tez w mojej diecie nie mam tych produktów ;) Świetnie ci idzie ;) Tak trzymaj! :*

  • Lumoss

    Lumoss

    10 marca 2013, 14:44

    Gratuluję wytrwałości :} Ja próbowałam już diety bezglutenowej i nie jadłam chleba ale hm nie wyszło mi..Zdradź co jesz na śniadania :D Powodzenia dalej

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.