Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

moje zainteresowania: taniec orientalny i towarzyski, fotografia amatorska, wędrówki górskie, uwielbiam chipsy :)

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 18029
Komentarzy: 57
Założony: 28 września 2010
Ostatni wpis: 23 maja 2017

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
jolajakubolek

kobieta, 38 lat, Warszawa

169 cm, 70.00 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

18 października 2010 , Skomentuj

już niedziela i jutro powrót do pracy
ach ten czas leci
a ja chudnę :)
weszłam na wagę i już nie ma tam 6 tylko jest 5
supeeeer

menu na dziś:
śniadanko: plaster wędlinki drobiowej
drugie śniadanie: jabłko - mój grzech (to ze względu na moje zaparcie :( ale pomogło)
obiad: bigosik, kurczak z folii z piecyka
deser: serniczek
kolacja: tortilla :)

serniczek:



tortilla:


a jutro znowu zaczynam 5dni bez warzyw- zgroza :(
ale trzeba to przetrwać :)

18 października 2010 , Komentarze (1)

sobota wreszcie można się wyspać :)
wczoraj udało mi się załatwić wszystko co miałam w planach
ale na uczelni siedziałam do 19 i ledwo zdążyłam na autobus do domciu :)

menu na dziś:
śniadanko: jajo sadzone
drugie śniadanie: surówka z pekinki, marchewki, papryki, rzodkiewek
obiad: bigosik mmmm pychota
kolacja: wędlinka i bigosik


mały grzeszek - winko kieliszek

15 października 2010 , Komentarze (2)

kolejny dzień kolejne zmagania
za oknem paskudnie najchętniej wypiłabym grzane winko i nie wychodziła spod koca w mieszkaniu
niestety od rana mam masę rzeczy do załatwienia :(
od 6rano na nogach w ciągłym biegu - do tej pory- teraz jestem w pracy i mam chwilkę wytchnienie, dopóki nie dopadną mnie interesanci :)

menu na dziś:
śniadanie: łyżka buraczków plaster wędliny drobiowej
drugie śniadanie: kefir 0% jovi, jogurt naturalny - na wszelki wypadek
obiad: chińszczyzna
kolacja: serniczek :) - siostra obiecała mi zrobić :) wędlina drobiowa+pomidor

serniczek będzie w sobotę :)

przede mną w dniu dzisiejszym wiele wyzwań - dam znać jutro jak sobie poradziłam - dziś nie chce zapeszać :)

14 października 2010 , Komentarze (2)

Kolejny dzień nieostającej walki ze złymi nawykami i zachciankami
po prostu kolejny dzień wybieram Dukanową Dietę :) i czuję się świetnie
martwi mnie jedynie fakt iż nie mam wagi na co dzień więc dopiero jutro się zważę
ciekawe jaki będzie efekt - to już trzeci tydzień moich walk :)

na dziś przygotowałam:
śniadanie: papryka czerona - połowa, plaster wędliny drobiowej
drugie śniadanie: jogurt jovi waniliowy
obiad: pizza dukanowa
kolacja: pizza :)

czuje się świetnie czuje po ubraniach że stają się luźniejsze :)
pozytywnie
dziś jest czas na kino :)

13 października 2010 , Komentarze (1)

Dzień warzywny jak dobrze
wczoraj już nie miałam pojęcia co zjeść:(
miałam dosyć suchego mięsa a dziś mam pulpety z warzywami zapiekane z koncentratem pomidorowym
menu na dziś:
śniadanie: dwie łyżki buraczków
drugie śniadanie: jogurt jovi malinowy
obiad: pulpety w pomidorach z warzywami
kolacja: chińszczyzna (duszona pierś+warzywa Daucy Azja)

chińszczyzna:


muszę poszukać czegoś na kolację :)
jadę też na zakupy w weekend zrobię serniczek albo drożdżowe
jupi :)

12 października 2010 , Skomentuj

Dzień piąty protein - ostatni!!
huraaaaaa!!! jak mi warzyw brakuje :(
już nie mogę się doczkać, mam plany na najbliższe 5 dni P+W (tortilla, pizza, bigosik)
a dziś nadal same proteinki :
śniadanie: tost dukana
drugie śniadanie: jogurt jovi 0%
obiad: naleśniki z serem (chudzielcem)
kolacja: mielone z teflonu podlane delikatnie wodą :)

Tosty:


mieloniaczki z teflonu:


trzymajcie się Kochane!
ja się trzymam co mnie nieustannie zadziwia
nie miałam pojęcia jaka jestem twarda :)

11 października 2010 , Komentarze (1)

Dzień czwarty proteinowy
jest oki, faza ciągłego głodu minęła

menu
śniadanie: wędlina drobiowa, pół jajka na twardo
drugie śniadanie: jogurt 0% duży
obiad: filet z kurczaka pieczony w rękawie
kolacja: ryba (mintaj) w otrębach z teflonu

kurczak


mintaj z teflonu w otrębach:

z tego mojego roztargnienia zostawiłam klucze w mieszkaniu więc muszę po pracy coś porobić
czekając na siostrę :)
może pójdę na tańce :)
 

11 października 2010 , Komentarze (1)

Dzień trzeci protein :)
jakaś głodna cały dzień chodziłam
wczoraj piwko wypiłam i miałam moralniaka

dziś zjadłam:
jajecznicę, bloku czekoladowego kawałek, rybę z teflonu i wędlinkę z jajkiem na twardo z sosem musztardowo-jogurtowym :)

blok


kolacja

trzymamy się dalej :)

9 października 2010 , Skomentuj

Dzień drugi proteinowy czas zacząć :)
wczoraj jakoś szybko zleciał mi dzionek po zakupach zrobiłam kurczaka w piecyku a siostra na dziś zrobiła dukanowe placuszki :)
więc dzisiejsze deser mam już zrobiony

menu na dziś:
śniadanie: jajko na miękko
drugie śniadanie: placuszki dukanowe
obiad: kurczak - pozostałość z wczoraj :)
kolacja: ryba w sosie jogurtowo musztardowym hmmm ciekawe jak mi wyjdzie(?)

motywacja nadal silna - niestety nie mam w mieszkaniu wagi i nie wiem jak mi idzie zważę się dopiero pewnie za tydzień albo jak będę u kogoś w gościach :(
ale czuje się dobrze i lżej :)
dziś zrobię blok czekoladowy na jutro :) i może jeszcze jakiś deser jak tylko czas na to pozwoli
poniżej zdjęcia mojego śniadanka i obiadku :)





pozdrawiam i trzymam za wszystkich kciuki :)

8 października 2010 , Komentarze (1)

Dzisiaj wracamy do czystych protein :)

więc plan na dziś:
śniadanie: makrela
drugie śniadanie: jogurt 0%
obiad: wędlinka
kolacja: kurczak w ziołach

poza tym dziś przydadzą mi się zakupy...

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.