Ostatni wpis zrobiłam tydzień temu,jakoś nie było czasu i ochoty na pisanie,czytałam tylko inne pamiętniki
W sobotę się zważyłam i jest dobrze bo kolejny kilogram za mną .
Dzisiaj idę na nockę do pracy, więc znowu jedzenie w dzień i w nocy
Trudno, na to nie mam wpływu, więc nie będę się przejmować, jakoś dam radę.
Jutro mam kolejną wizytę u neurologa,mam zespół cieśni nadgarstka, lekarz znowu będzie się pytał, czy decyduję się na zabieg, nie wiem co mam robić.
Jakoś nie bardzo mam ochotę na ten zabieg.
Życzę wszystkim miłego popołudnia