Nie było mnie tu wieki:D Oczywiście mówie o pamiętniku, bo na Vitalii siedze praktycznie codziennie. Hmm od ostatniego wpisu minał ponad rok...strasznie ten czas leci;/ Co u mnie? Zdałam maturę, dostałam się na studia, zdałam nawet pierwszą sesje Przede wszystkim schudłam. Przy okazji ostatniego wpisu wazylam jakieś 62-61kg, obecnie ok. 53kg. Ważyłam już nawet 49-50kg, przeszłam na stabilizację, dodawałam co tydzień po 100kcal ale w pewnym momencie zaczełam tyć. Teraz już nie tyje, jem ok 1700-1800kcal, ale też nie moge schudnąć....Chciałabym zrzucić te 3kg, ale naprawde nie potrafie;/ Mam teraz problemy z hormonami, miesiączka najpierw nie pojawiała się przez pół roku.....mimo tego że nie głodziłam się, a przynajmniej miałam wrażenie że odchudzam się zdrowo- jadłam ok. 1200kcal....ale jak widać dla mojego organizmu to było za mało. Obecnie mam strasznie nieregularną miesiączkę, pojawiła się 2 miesiące, teraz czekam na kolejną, która spóźnia się już ponad tydzień, ale jestem dobrej myśli;) Hmm powracając do odchudzania....kurde nie wiem już co ze sobą zrobić;/ ćwiczę sporo, jem tak jak pisałam wcześniej ok 1800kcal, ale niestety waga od kilku miesięcy nie drgnie, a jeśli już to nieznacznie o 0,1-0,2kg. A nie chce stosować diet typu 1000-1200kcal bo mam już nauczkę jak to sie skończyło i przez wzgląd na moje zdrowie nie moge tego zrobić. Wiem że wage mam ok, ale nie podoba mi się moje ciało;/ poprostu nie moge sie zaakceptować i już;/ Kiedy ważyłam te 50kg naprawde się sobie podobałam, było super, a teraz....;/
Nigdy tego nie robiłam, ale wrzuce fotki kilku posłków w ostatnich dniach. Zawsze uwielbiam oglądać fotomenu, ale myśle że rodzinka dziwnie by się na mnie patrzyła gdybym robiła zdjęcia każdemu posilkowi Także tylko kiedy jestem sama moge to robić:D
Ok to by było na tyle. Nie wiem czy bede tu pisać regularnie, być może, ale jeszcze musze się nad tym zastanowić. Buźka:*