Jednak nie myliłam się, co do wyniku. Grzeszki wylazły niestety. Ale ostatnie 2 dni pozwoliły mi na nie przesuwanie paska w tył. Wynik pozostaje bez zmian, ale w przyszły poniedziałek się ruszy. Mam plan jedzonkowy na cały tydzień. sama wymysliłam, ale na podstawie diety, którą na początku wykupilam. Pogoda sprzyja ruchowi, więc powinno być dobrze.
Wczorajszy dzień udany zarówno pod względem diety jak i ruchu-czują to moje nogi :) Ponadto w sobotę kupiłam sobie buty, piękne, fioletowe a to zobowiązuje żeby w nich chodziła fajna laska ;) Do takiej jeszcze mi daleko, ale tak na początek , dla zachęty, czemu nie?
Życzę miłego dzionka, trzymajcie się dziewczyny