Temat: Razem ku zdrowiu i kondycji - pogaduszki

Jesteśmy grupą (czytaj: towarzystwem wzajemnej motywacji) działającą od 18.01.2021r. Razem motywujemy się do ćwiczeń, diety i towarzyszymy sobie.

Zżyłyśmy się z sobą ale jesteśmy otwarte na nowe osoby. To jest nasz główny wątek. Śmiało napisz coś od siebie (albo o sobie) i działaj z nami! 

Zapraszamy także:

- tabelki - monitorujemy tutaj swoja dietę, ruch i nawyki

- centymetry - sprawdzamy o ile nas mniej w centymetrach

- wycieczka - wspólnie okrążamy świat doliczając swoje kilometry, aktualnie zmierzamy do Tokio z Los Angeles

- winter arc - tu wyrabiamy dobre nawyki

- codzienne sukcesy - to wątek samochwałkowy

Pogromca Słodyczy - co miesiąc walczymy o ten zaszczytny tytuł

- uwagi od wagi - tu skrupulatnie śledzimy skład ciała

- treningi - to miejsce na nasze ulubione treningi

- przepisy - tu umieszczamy nasze inspiracje kulinarne

Pasek wagi

dzien dobry!

cala noc spedzilam w szpitalu, ciekawie nie jest. Dalej mnie brzuch boli. Przysnelam na kilka chwil, jestem nieprzytomna. O 6.00 wpadl lekarz, wyniki mu sie nie podobaja, chce powtorzyc badania o 7.00 i pozniej zrobic jeszcze usg. Mowi, ze cos mu tu nie pasuje. Mi tez nie. Ale sie porobilo :( o 8.00 powinnam byc w pracy, nie mam nikogo na zastepstwo. Jakis koszmar. 

Pasek wagi

Kochana, nie przejmuj się pracą, zdrowie najważniejsze. Praca może być ta bądź inna, zdrowie jest jedno.

Uściski!

Pasek wagi

AsiaMarysia czy Ty wogóle śpisz w nocy? Po godzinach wpisów śmiem wątpić, że nie😅

Ironka dokladnie są rzeczy ważne i ważniejsze. Na ten moment zdrowie wygrywa. Cieszę się bardzo, że niezbagatelizowalaś sygnałów i szukasz przyczyny bólu. Dużo sił dla Ciebie!

Moje dzieci już od 6 na nogach, to będzie długi dzień.. 

Miłego dnia.

Pasek wagi

Dzień dobry dziewczyny, widzę że już większość wstała i się przywitała to ja też. Oczywiście musiałam sprawdzić co z Ironka. Trzymaj się kochana i grzecznie leż i słuchaj lekarzy, skoro kazali zostać na obserwacji. Moje dzieciaki też już się obudziły o 6. Za chwilę idę odprowadzić córkę na autobus. A wczoraj wieczorem jeszcze byłam z najstarszym u lekarza i dostał antybiotyk 😩🤦🏼‍♀️ jednak zdrówko najwazniensze. A ja z nerwów lecę na wadze, chyba szybciej osiągnę swój cel, chociaż nie chciałam w ten sposób. A treningów prawie wcale nie robię, czekam na spokojniejszy czas. 

Buziaczki i spokojnego dnia 

Pasek wagi

Ironka trzymaj się!

Trzymam mocno kciuki, żeby było dobrze!

Ironka trzymam kciuki! Pracą to się absolutnie nie przejmuj. Może w końcu docenią Twoją robotę. Daj się porządnie przebadać, nie cwaniakuj, że szybko do domu, bo z brzuchem nie ma żartów 

Pasek wagi

Ja mam ciągle sny, że przerwałam post, no przez przypadek zjadłam coś niedozwolonego. Co noc mi się tak śni, a jak wiadomo, te sny bardzo realistyczne. Na szczęście na jawie jestem grzeczna 😉

Pasek wagi

Ja już jestem po porannym treningu 😃

Endorfiny są 😃😃😃

~~

Ironka zdrowie jest najważniejsze!

I to nie jest jakiś slogan, tylko tak jest i już.

Oczywiście praca też jest ważna, ale zdrowia nie kupisz za żadne pieniądze świata.

~~

Pamiętam jaka byłam kiedyś głupia.

To były jeszcze te czasy, kiedy nie było zwolnień elektronicznych.

Byłam bardzo przeziębiona i dzień po wizycie u lekarza jechałam zawieźć szefowi L4.

Wtedy jeszcze nie miałam samochodu, więc jechałam MPK, a potem 2km na nogach i z powrotem.

Bałam się, że jak mu nie dostarczę L4, to mnie zwolni.

Później, po 13 latach pracy w tej samej firmie, i po tym jak nabawiłam się dzięki niej problemów z kręgosłupem (praca przed komputerem) gdy nie mogłam wstać z łóżka, bo tak mnie bolał kręgosłup, po prostu do niej nie szłam.

Tydzień L4, dochodzenie do siebie i dopiero wtedy praca.

Teraz już inaczej na to patrzę i doceniam swoje zdrowie.

Nie robię nic na siłę. Myślę o sobie.

~~

Miłego dnia Dziewczyny!

Bądźcie zdrowe i szczęśliwe! 

Cześć Dziewczyny. Jest prawie 11.00, a Ironka nie pisze. Pewnie jej robią badania, albo wzięli na stół. Znam przypadek, gdy zaczęło się od boleści brzucha, potem gorączka i już coraz gorzej. Też był SOR, a potem zabieg. Dobrze, że zdecydowała się na fachową pomoc.
Ironko
, jak będziesz czytać, to wiedz, że mi bardzo przykro, że przez to przechodzisz. Wracaj do zdrowia i jak już jesteś w szpitalu to niech Cię przebadają od góry do dołu. Nie myśl o pracy lecz o sobie. Pozdrawiam i pisz, jak będziesz miała siłę.

U mnie jutro będzie ważenie. Oby było niżej niż ostatnio 😁. Jeśli chodzi o sny, to jakieś parę nocy temu najadłam się słodyczy i wszystkiego zakazanego ( a najbardziej FRYTEK) przez całą noc. Nawet łapałam się w tym śnie, że przecież obiecałam coś sobie i teraz łamię wszystkie postanowienia, ale te frytki tak smakowały. Chyba najdłużej, to właśnie je jadłam i maziałam w soli. Ale to był piękny sen. Rano obudziłam się nasycona tymi wszystkimi "dobrotkami". Dobrze, że to był tylko sen i,że nie przeniosłam go na jawę. Hi, hi, hi!!!🤪

Pozdrawiam i życzę udanego zimowego dnia.

Pasek wagi

Witam powtórnie!

Przede wszystkim chciałabym wam bardzo serdecznie wszystkim i każdej z osobna podziękować za wsparcie i dobroć od was płynącą. Czułam się wsparta i zaopiekowana, jakby moje przyjaciółki siedziały ze mną. Dziękuję kochane!

Jestem już po wszystkim. Lekarze zmienili się rano, poprzedni lekarz miał przeczucie co do zapalenia wyrostka robaczkowego. Okazało się, że lekarz radiolog nie opisał do końca tomografii. Niechcący okazało się, że na nową zmianę przyszedł mój znajomy ratownik medyczny i dzięki temu przynajmniej wiedziałam co się dzieje, bo mnie na bieżąco informował. Szykowali mnie na operację, ustalili grupę krwi i zrobili wszelkie badania. Nowy lekarz nie był taki skory do otwierania mnie. Okazało się, że mam stan zapalny jelit i kątnicy. Do tego wyszło, że mam torbiel prawego jajnika. Wysłali mnie na konsultację do chirurga i ginekologa. Podjęli decyzję, że na razie tylko antybiotyk. Mam zgłosić się do gastroenterologa z podejrzeniem nieswoistego zapalenia jelit i do ginekologa na dalsze leczenie torbieli. Dostałam wypis i luby mnie odebrał, pojechaliśmy do apteki po leki i teraz jestem w domku. Jestem strasznie obolała, ginekolog zrobił mi bardzo bolesne badanie, inni ciągle ugniatali ten brzuch. Przez brak snu i ten stres straszliwie rozbolała mnie głowa i zaczęło mnie zbierać na wymioty. Zaraz idę do łóżka odespać tą mordęgę. Później będę się martwić co dalej. Oby antybiotyki pomogły, nie chcę zabiegu, nie mam na to czasu ani zdrowia. 

Oczywiście lekarz zapomniał wypisać mi zwolnienie, nawet chociażby na dzisiaj. Ale pracodawca jest wyrozumiały, powiedział że mogę jutro nie przychodzić do pracy i się wykurować. Wiadomo, zdrowie najważniejsze. Oby tylko leczenie zachowawcze pomogło. 

Trzymajcie się cieplutko!

Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.