🌹🌹🌹🌹🌹🌹🌹🌹🌹🌹🌹🌹
dziewczyny jesteście niesamowite tak zrobilo mi sie milo za te wasze wsparcie.... jej naprawdę dziękuję ❤️.
I jak tu do Was nie zagladac nie pisac no chyba sie nie da.
Emocjonalnie ostatnie dni bardzo slabe, jeszcze @ ciagle przed i napiecie rosnie, wczoraj poplynelam totalnie nazarlam sie jak glupia, tak z braku mocy sprawczej ze to co robię nie dziala, wstalam rano i bylo jeszcze gorzej zla ze sie tak sponiewieralam. Przestalam wczoraj pic kawe samopoczucie tez mi siadlo. Chodzilam spiaca jak kot. Moze to syndrom tez odstawienia byl. Wszystko na raz. Postanowiłam przestac juz sie rozzalac. Zmienilam vit d3 na lek ibuvit a nie sumlement. Odstawilam kawe. Wladnie jest 2 godz po sniad pije zbozowa jak kiedyś w ciazy. Trudno jesli to ma byc czesciowa cena sukcesu poniose ja. Ponadto wroce do picia pokrzywy.
dzis planuje wyjsc z dziećmi bo aktywność tez ostatnio legla przez te choroby. Menu narazie nie zmieniam. Choc jak czytam co powinnam jeść to tak jem, choc zapijalam kawa i to byl duży blad. Taki glupi nawyk ze kawka po jedzeniu.
16.04 endykrologa mam z usg. Zapisze sie jeszcze do luxmedu na porade dietetyka on line po lekarzu by omowic ile kcal jeść chociaz ja to tak sceptycznie troche do tego podchodze bo to zalezy na kogo sie trafi.
Milego dnia
p.s. obecnie czytam sobie dietoterapia lenartowicz