tdam:)) lecę jak burza,
jestem po całym dniu jedzenia i przed chwilą się zważyłam (lubię ważyć się pół godz po kolacji-takie zboczenie), waga pokazała 87,8 kg, czyli 100 g mniej z pełnym brzuchem niż ostatnio na czczo. Kolejne ważenie z rańca planuje na niedziele. jeszcze 1 kg i wrzuce fotki porównawcze. mam foto w bieliźnie z wagą około 100kg i zrobie nowe:)
Do swoich codziennych treningów dorzuciłam siłownię. Mam arte Benefit sport więc obiekty sportowe mam bez limitu.
Przyszły mi dzisiaj spodenki w ROZMIARZE XL!!! i uwaga uwaga, są dooobre:)))
Nawrzucałam sobie sterte pięknych ubrań do obserwowanych na all, ale że jutro jade z tatą i mężem na zakupy to narazie sie wstrzymuje z zakupami bo nie wiem co jutro do łapki wpadnie:)
W niedzielę mam komunie najmłodszej siostry:) Dostałam od męża piękną sukienkę w której wystąpie:) Oczywiście wrzuce fotko:)) a co,
10 czerwca mam kontrole u endo, koniec maja początek czerwca wybieram się na zrobienie wyników. Boję się jak cholera co to będzie.
Za równe dwa miesiące o tej porze będę do walizy upychać ostatnie rzeczy i fruuuuu na lotnisko i do Turcji:) ajjj, będę smażyć dupsko.
Narazie tyle. Odezwę się w niedzielę:)