i dwa miesiące minęły, poszło około 9 kg:) dokłądnie napisze w niedzielę. dziś obchodzę 25 urodziny:) ćwierć wieku za mną, a jeszcze dziś pamiętam, jak jako dzieciak marzyłam o dorosłości. Co mi cholerka w tym dzieciństwie nie odpowiadało?? hehe
Dziś już siłownia i spacero-bieganie zaliczone. Wczoraj byl rower 43,19 km przejechane.Byłoby więcej ale siostra złapała kapcia i czekałyśmy w polu na tate:) ona wróciłą autem a ja na rowerku:) W czwartek jest plan 50 km, oby pogoda dopisała.
angelisia69
12 maja 2015, 14:49Super prezencik na urodziny ;-) Wszystkiego najlepszego
kinnkaa
12 maja 2015, 16:51pewnie, ze super. dziękuję
Jonglesistka
12 maja 2015, 13:57Wszystkiego najlepszego i duuużo wytrwałości :)
kinnkaa
12 maja 2015, 16:50dziękuje:)
olenka173065
12 maja 2015, 12:01Wszystkiego dobrego:) fajny dystans można się zmeczyć:)
kinnkaa
12 maja 2015, 16:50dzięuję, oj można można:
kociontko81
12 maja 2015, 11:49Sto lat malenka i gratuluje utraty wagi !!!!
kinnkaa
12 maja 2015, 11:49a dziękuje, dziękuję:)