ale nie jest. Jest za to 62kg;)
Wiem, muszę zacząć ćwiczyć....
Ostatnio dodane zdjęcia
Znajomi (1)
Ulubione
O mnie
Informacje o pamiętniku:
Odwiedzin: | 4087 |
Komentarzy: | 19 |
Założony: | 13 kwietnia 2015 |
Ostatni wpis: | 29 lipca 2017 |
Postępy w odchudzaniu
Masa ciała
Przed 15.03.2017 i w trakcie 24.05.2017
Waga poczatkowa: 72kg - 64,80kg :waga dzisiejsza
Biust: 93cm - 86cm
Pas: 76cm - 70cm
Biodra: 104cm - 96cm
Przed:
W trakcie:
Na wadze 67,9kg więc pomalutku idę w dół ( -2,1kg ). Brzuch już nie wystaje za spodni co mnie cieszy. Jem jak na razie regularnie, ćwiczeń przez ostatnie dwa dni nie było, wzięło mnie przeziębienie i leżałam. Dzisiaj babski wieczór więc pewnie zjem co nieco więcej wieczorem ale już jutro biorę się za ćwiczenia.
Weekend z jedzeniem ok, chociaż myślę że robię za duże przerwy między posiłkami i po południu jestem głodna że zjadłabym konia z kopytami, ale walczę z tym dzielnie. Staram się po 18 już nie jeść, lepiej mi się śpi. Pije mało wody.
Dzisiaj przed śniadaniem zrobiłam kilka ćwiczeń z Natalią Gacka, zrobiłam 10 min rozgrzewki, 20 min uda i pośladki i zaczęłam brzuch ale padłam po 5 min.
Ś: 2 kromki wieloziarniste z sałatą i rzodkiewką, activia i kawa z mlekiem
2Ś: jabłko
O: 2 małe ziemniaki, brokuł, kalafior, mini marchew gotowane, jajko sadzone
Pracuje na dwie zmiany jak mam na 6 to wstaję przed 5 toaleta zajmuje mi ok 30 min, nie jadłam w domu chociaż ostatnio staram się nie wychodzić bez śniadania. Przerwę w pracy mam po 11 więc to już 6 godz bez jedzenia. W domu jestem ok 15. Obiad jem po 15 to 4 godziny więc ok. Ok 17 piję kawe a 18 po 18 jem kolacje.
Zaś jak mam na 14 to rano ok 8 śniadanie ok 10.30 -11 jem 2 śniadanie, po 12.30 już obiad a przerwę w pracy robię po 18.
Najgorzej jest jak mam za długą przerwę. Po pierwszej zmianie jak wracam do domu to zjadłabym wszystko byle jak najszybciej i jak najwięcej. Zaś na drugiej zmianie na przerwie też mam ochotę zjeść konia z kopytami i do tego coś słodkiego.
Jak to u Was wygląda?
Ś: owsianka z bananem, kilka winogrona, kilka migdałów
2Ś: bułka wieloz z pastą jajeczną, kawa z mlekiem
O: spaghetti
P: kawa, kruche małe ciasteczko, suchy wafel
K: grahamka z makrelą, herbata czarna
waga | s | p | przysiady | |
1 | 68,6 | 10 | 20 | |
2 | 69,1 | 12 | 25 | |
3 | 69 | 14 | 30 | 15 |
4 | 69,1 | 0 | 0 | 0 |
5 | 68,9 | 16 | 35 | 20 |
Ś: grahamka z sałatą i rzodkiewką, kubuś, kilka winogron
2Ś: bułka mała pszenna, serek wiejski, kawa z mlekiem
O: krem ze szparagów
P: winogrona, kilka truskawek, bakalie, 1 małe kruche ciasteczko, kawa z mlekiem
Brak ćwiczeń, brak wody
WAGA | S | P | PRZYSIADY | |
1 | 68,6 | 10 | 20 | |
2 | 69,1 | 12 | 25 | |
3 | 69 | 14 | 30 | 15 |
Spacer 1:40h 3489kroków 2,43 km
Ś: bułka maślana z twarogiem i sałatą + kubuś
2Ś: bułka wieloz. serek wiejski +kawa z mlekiem
O: zupa farmerska
P: kawa i suchy wafel
litr wody
Wczoraj zrobiłam ćwiczenia na uda i pośladki i dzisiaj nie mogłam z łóżka wstać, a schylić się w pracy to już masakra. Dzisiaj nogom dam spokój, zabieram się za raz za ramiona 20 min.
Kolejne podejście, chyba setne, muszę zabrać się za siebie bo rosnę wszerz.
U mnie problem polega na tym że mogę przez cały dzień nie jeść, a wieczorem nadrabiam i jem wtedy wszystko. Jak jestem na tzw "diecie" to nie jem ( tzn jem bardzo mało)przez kilka dni a później rzucam się na jedzenie. Muszę to zmienić, tylko jak zmienić stare nawyki...
Dzisiaj spacer 90 min 3348 kroki (2,3km)
Ś:kromka pszennego z sałatą, kawa z mlekiem
2ś: jogurt jagodowy z błonnikiem i pestkami dyni, banan, zielona herbata
O: makaron z piersią kurczaka, kiełbasą i cebulą + sałatka z pomidora i szczypiorku, woda
P:kawa z mlekiem z waflom suchą
K: grahamka z twarogiem i szczypiorkiem, zielona herbata
1,5 l wody
Tak mnie natchnęło że zrobiłam ćwiczenia 20 min na uda i pośladki. Zakwas jutro będzie jak nic
PLANK zamienię na przysiady bo dzisiaj już myślałam że skonam i chyba źle to robie bo strasznie obciążam kręgosłup, brzuchol za wielki i ciągnie w dół:/
WAGA | SQUAT JUMP | PLANK | PRZYSIAD PRZY | |
1 | 68,6 | 10 | 30 | 20 |
2 | 69,1 | 12 | 45 | 25 |
WAGA | SQUAT JUMP | PLANK | PRZYSIADY PRZY | |
1 | 68,6 | 10 | 30 | 20 |
PLANT masakra 30 sekund, a co to będzie jutro 45:/
DAM RADE
3 x wyzwanie na LUTY, podejście do diety i ćwiczeń setne.....
WAGA | SQUAT JUMP | PLANK | PRZYSIADY PRZY | |
1 | ||||
2 | ||||
3 | ||||
4 | ||||
5 | ||||
6 | ||||
7 | ||||
8 | ||||
9 | ||||
10 | ||||
11 | ||||
12 | ||||
13 | ||||
14 | ||||
15 | ||||
16 | ||||
17 | ||||
18 | ||||
19 | ||||
20 | ||||
21 | ||||
22 | ||||
23 | ||||
24 | ||||
25 | ||||
26 | ||||
27 | ||||
28 | ||||
29 | ||||
30 |