Witam serdecznieDziś jest bardzo mroźny dzień i noc było-8 st -wiem,ze w porównaniu z temperaturą w Polsce to wcale nie zimno.
U mnie wszystko jest dobrze.
W pracy dziś też spokojnie i próbowałam rozmawiać z Martinem po holendersku jakoś dałam radę.
Po pracy jak zwykle zjadłam obiad i poszłam na siłownię.W sumie dojście i powrót tam zajmuje mi 40 min-więc też się spalą kalorie.
Dziś zaliczyłam:
30 min -bieżnia
30 min- orbitek
30 min-rowerek
60 brzuszków z kołyską
10 min -twistera
Tak więc spaliłam razem niecałe 700 kalorii.Plus 4 godziny chodzenia po szklarni w pracy i droga na siłownię.
Zjedzonych około 1500 kalorii.W sumie to nie mam żadnej specjalnej diety ale ograniczam ilość kalorii.Wiem,że jeżeli teraz ćwiczę to waga moze pójść do góry,ale mam nadzieję,że z czasem zacznie spadać no i co najważniejsze te centymetry.
Tak jak w temacie mam kilka pytań dotyczących ćwiczeń na siłce.
1.Czy taki plan jak podałam przyniesie efekty.ćwicząc 5 razy w tygodniu. Ćwiczę trening interwałowy,bieg przeplata się z szybkim marszem,zmieniam poziomy też na rowerku i steperze ale nie za wysokie obciążenie?
2.Co powinnam jeść wracając z ćwiczeń-jak na razie to zjadam jakiś jogurt i zielona herbata.
3,Po jakim czasie waga zaczyna spadać?
4.Ile kalorii powinnam spalić przy diecie 1500 kalorii by waga spadała?
To jak na razie tyle pytań.
Czyli dzisiejszy dzień zaliczony pozytywnie.
Miłego wieczorku.