Witajcie Vitalijki
Dawno nie robiłam wpisu tzn. jeden zrobiłam ale mi się skasował i nie było jakoś weny na pisanie.
Byliśmy na wakacjach na początku maja tu w Nl. Pogoda super dopisała i fajna okolica blisko Venlo i Niemieckiej granicy. De Loomerbergen -
Roermond
Po powrocie jakoś nie umiałam ogarnąć się z dietą..Na dodatek na Fitnessie przekładali mi 2 razy spotkanie z kontrolą wagi... Tak więc dopiero dzisiaj miałam kontrolę po 5 tygodniach i jest minimalny wzrost 30 dkg... Waga obecna 86,5 kg a wiek metaboliczny to 61 lat... Od tego tygodnia wróciłam na dobre tory,,oby tak dalej. Bo jeśli u mnie super z jedzeniem w ciągu tygodnia jak pracuję to dramat jest w weekend.... Coraz bliżej lata mój cel -5 kg...
Waga 86,5 kg
Jak wiecie już przejęłam auto po zmarłym teściu.... Mam dodatkowe lekcje jazdy. Fajny instruktor dobrze tłumaczy i cierpliwy. Od 3 tygodni nie miałam jazd bo ma tak zajęte ale powiedział,że mam dużo jeździć swoim autem. Wszędzie mam blisko ale już od miesiąca jeżdżę i coraz mniej już mam stresu... No,jeszcze z płynnością jazdy jest nie za dobrze ale do przodu. W zeszłym tygodniu już wylądowałam na autostradzie,.,,,ale dałam radę. Dziś Lusię musiałam odebrać z urodzin i też pierwszy raz przez centrum i autostradę przejechałam,,,,Szczęśliwie wróciłam do domu chociaż mam wrażenie ,że wcale nie jechałam dobrze,,, No,cóż jak na razie dzielnica opanowana, Dużo mi to dało,że rower się zepsuł i musiałam kilka razy autem do pracy jechać,,,,Jestem ciekawa co mi jutro instruktor powie bo chce 0.5 g moim autem jeździć i swoim z L..... Bardzo się cieszę,że wróciła do jazy samochodem chyba po 15 latach. Tzn .od czasu jak jestem w Nl nie jedziłam w sumie 8 lat.... wcześniej raz w roku jak byłam w Polsce. Do tej pory jeździłam z instruktorem 7 godzin ...Zobaczymy co jutro mi powie ...ale jeszcze może z 2 godziny sobie weznę,,...Wiadomo praktyka jest tu potrzebna więc trzeba jeździć.
W pracy ok będą sprawdzać nasze kart pracy....W środę jadę na festiwal będą tam koncerty, zabawa i będzie okazja poznać kolegów z mojej pracy innych niż z mojego teamu.
Na festiwalu z okazji Dnia Króla udało mi się zrobić zdjęcie z sławnym Holenderskim DJ Paul Elstak
Następny miesiąc będę dużo pracować bo koleżanka będzie na urlopie to wzięłam jej 4 klientów tymczasowo.No i dalej opóźniamy mieszkanie po teściu bo szwagierka już go chce sprzedać...Bo już kupiła dom i pieniędzy potrzebuje.
Jak na razie nie wybieram się do Polski w tym roku...chciałabym by siostra ta po rozwodzie przyleciała z dziecmi
To chyba na tyle pozdrawiam