Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Mirin

kobieta, 46 lat, Kiedyśtambędę

156 cm, 74.90 kg więcej o mnie

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

17 września 2023 , Komentarze (28)

Pozdrowienia Czytającym!

No i drugi tydzień za mną. Ważyłam jedzenie, wrzucałam do fitatu, pilnowałam deficytu. Ćwiczyłam codziennie, spałam regularnie i tyle ile trzeba (7-8godzin), nie miałam specjalnego stresu, piłam powyżej 2 litrów, nie jadłam słodyczy (wczoraj był 11 dzień z rzędu, dziś biegnie 12) i co? Mizerne -0,2 w skali tygodnia czyli nic.

Zaczynam się zastanawiać co robię źle? Bo przecież musi być coś na rzeczy skoro waga nie spada. Zaczynam myśleć o powrocie na keto. Rozważam opcję skorzystania z pomocy dietetyka klinicznego. Kusi mnie dwutygodniowy post Dąbrowskiej - żeby w końcu ruszyło. A może Ty masz dla mnie jakąś sugestię? Chętnie ją rozważę.

Tymczasem w przyszłym tygodniu działam nadal tak jak przez ostatnie dwa tygodnie. Zobaczę, co z tego wyniknie.


.
WagaDietaSportWodaNawykPkt
PktkclPktkclSuma
Pon72,2216672409116
Wt72,15215452421116
Śr72,3215422482116
Czw72,3216532493116
Pt
72,4217592338116
Sob
72,02177223991

1

6
Ndz
72,0






Punkty za zmianę wagi
2
Punkty razem


Zważyłam się na mojej mądrej wadze żeby zobaczyć, czy może coś zmienił mi się skład ciała. Nic. Wszystko tak jak było co do przecinka. Bądź tu mądry człowieku.

11 września 2023 , Komentarze (14)

Pozdrowienia Czytającym!

W tym tygodniu było tak:



.
WagaDietaSportWodaNawykPkt
PktkclPktkclSuma
Pon
72,05@216772584116
Wt
72,1@2175812451

1

5
Śr
72,2218792374116
Czw
72,3217652401116
Pt
72,4216062331116
Sob
71,8215742494116
Ndz
71,95214302480116
Punkty za zmianę wagi
1
Punkty razem
42

W sumie nie było spadku ale nie było też wzrostu wagi. Jestem z siebie zadowolona pod kątem sportowym. Aktywność była codziennie i regularnie - to planuję utrzymać. 

Jeśli chodzi o dietę to nie skupiałam się specjalnie by ją trzymać, po prostu wrzucałam w fitatu, co zjadłam. Jadłam wszystko prócz słodyczy. Jako, że

w tym tygodniu skupię się na tym, by codziennie generować deficyt w wysokości ok. 150 kalorii. Popracuję też nad regularnością spożywania posiłków. Mój plan wygląda tak:

- 8-9 śniadanie

- 11-12 - jakaś mała przegryzka typu owoc

- 14-15 - obiad

- 17-18 - kolacja

Trzymaj za mnie kciuki, ja trzymam za Ciebie.

Odezwę się za tydzień.

4 września 2023 , Komentarze (16)

Pozdrowienia Czytającym!

No i kolejny zmarnowany tydzień za mną. Po tabelce jasno widać, że ćwiczenia przy braku diety nic nie dają. Co prawda nie ćwiczyłam zbyt dużo, niemniej jednak codziennie. 

.WagaDietaSportWodaNawykPkt
PktkclPktkclSuma
Pon70,92

1

198115
Wt?12443115
Śr710
2358114
Czw
71,40
2315114
Pt
72,6@0
2412114
Sob
71,9@

0


1254113
Ndz
71,9@0
1276113
Punkty za zmianę wagi
-10
Punkty razem
18


Nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem, pora wziąć się w garść. Wakacje bez diety za mną, mimo że dużo się ruszałam to i tak przytyłam. Koniec lenistwa, od dziś odnawiam znajomość z fitatu.  Poza tym:
- wyzwanie skakankowe
- codzienny orbitrek
- co najmniej 25 dni treningowych
- i oczywiście grupa wsparcia do której serdecznie zapraszam.

Jeszcze tylko się zważę i wrzucę tutaj moje dotychczasowe osiągi


Zastanawiam się nad zamknięciem pamiętnika i pisaniu co tydzień a nie od przypadku do przypadku.

19 sierpnia 2023 , Komentarze (38)

Pozdrowienia Czytającym!

To był bardzo dobry czas. Przeszłam pieszo 182 kilometry w dobrym towarzystwie, przy idealnej pogodzie.

Dzien 1 z Ustki do Smołdzina

Na dzień dobry 35 km, plecak z wodą ważył 8 kg, dość szybko przyzwyczaiłam się do ciężaru.

Dzień 2 ze Smołdzina do Łeby

Kolejne 36 km, jest moc, jest kondycja, koleżanka zaczyna narzekać

Dzien 3 z Łeby do Białogóry 

Bunt na pokładzie, dziewczyny stwierdziły że nie idą. Jako, że droga średnio bezpieczna nie chciałam iść sama wiec pojechałam z nimi. Ale o tak przeszłam tego dnia 16 km

Dzień 4 z Białogóry do Chłapowa

Bardzo przyjemny odcinek, 30 km pokonane.

Dzien 5 z Chłapowa do Chałup

Krótki odcinek,  20 km. Morze o wschodzie słońca.

Dzien 6 z Chałup na Hel

Szlam sama, koleżanki wymiękły i wybrały transport publiczny. Ja tak łatwo się nie poddaję, 33 km w nogach i cel osiągnięty!

Kroki Kilometry Kalorie Sen
0 Sobota 16 253 10,59 651 7 29
1 Niedziela 53 558 35,09 2376 7 44
2 Poniedziałek 55 335 36,26 2346 7 10
3 Wtorek 24 678 16,17 931 8 13
4 Środa 45 577 29,89 1711 7 13
5 Czwartek 31 790 20,81 1190

6 35

6 Piątek 50 959 33,39 1911 7 05
7

986 pociągiem

7 sierpnia 2023 , Komentarze (41)

Pozdrowienia Czytającym!

Mam już bilety, mam noclegi, mam 2 koleżanki chętne do chodzenia i czeka na mnie piesza trasa z Ustki na Hel. Już nie mogę się doczekać, ruszam w sobotę.

Zrobiłam sobie tabelkę, którą będę uzupełniać podczas wyjazdu.

Kroki Kilometry Kalorie Sen
0 Sobota 16 253 10,59 651 7 29
1 Niedziela 53 558 35,09 2376 7 44
2 Poniedziałek 55 335 36,26 2346 7 10
3 Wtorek 24 678 16,17 931 8 13
4 Środa 45 577 29,89 1711 7 13
5 Czwartek 31 790 20,81 1190

6 35

6 Piątek 50 959 33,39 1911 7 05
7 Sobota

Nie planuję jakiegoś specjalnego odżywiania, będę jeść co uda mi się kupić. Ostrzę sobie zęby na zupy rybne, jak byłam w Jantarze bardzo smakowały mi smażone szprotki, ogólnie lubię ryby i zamierzam je kupować.

Trzymajcie za mnie kciuki!

23 lipca 2023 , Komentarze (18)

Pozdrowienia Czytającym!

To był bardzo dobry czas: poznałam świetnych ludzi, zdeptałam solidnie okolicę i zdobyłam 4 szczyty Korony Gór Polski (Lackowa, Wysoka, Radziejowa, Turbacz), zabiegi bardzo mi się przysłużyły - kręgosłup jest szczęśliwy :)

Jeśli chodzi o cyferki - to podsumowując tabelkę:

- zrobiłam 411 492 kroków, czyli średnio dziennie 18 704

- pokonałam 269,6 kilometrów, czyli średnio dziennie 12,25

- spaliłam ćwiczeniami (bez codziennego basenu) 20 839 kalorii, czyli średnio dziennie 947

- spałam średnio 7 godzin i 26 minut.

Jadłam dużo i niezdrowo - szczególnie dużo białego pieczywa - skutkiem czego przytyłam prawie kilogramy. Jeden już zgubiłam, walczę nadal, trzymajcie kciuki :) Aktualnie staram się być low carb do jesieni, kiedy to powrócę na keto. Jestem wyspana, zrelaksowana i nawet mogłabym już wrócić do pracy, ale tymczasem mam wakacje :)

Słowem - bardzo polecam Wysową Zdrój, mimo, że to maluteńka wioseczka, taki koniec świata, ale bardzo urocza i jest co tam robić. Brakuje mi codziennego widoku gór i pięknych zachodów słońca.

1 lipca 2023 , Komentarze (16)

Pozdrowienia Czytającym!

Dawno już nie pisałam a skoro jestem w sanatorium i mam trochę czasu bo odpoczywam po borowinie i czekam na masaż to mogę coś skrobnąć.

Jestem sobie w Wysowej Zdroju, malutkiej wioseczce praktycznie na granicy polsko - słowackiej, koniec świata, nawet nie ma bankomatu. Ale za to jest cisza i spokój, można odpocząć od zgiełku i pędu życia. Dobrze trafiłam - mam fajną koleżankę w pokoju, która też kocha chodzić po górach, już wczoraj zdobyłyśmy najwyższy szczyt Beskidu Niskiego czyli Lackową  (inaczej góra policyjna 997m npm)  z podejścia od strony Izb zwanym ścianą płaczu. Rzeczywiście jest tam dość stromo. Nie chciałyśmy schodzić tą samą drogą więc przeszłyśmy do Przełęczy Pułaskiego i dalej już nie czerwonym szlakiem ale ścieżką w kierunku Izb. Pentelka wyniosła 11,5 km. Dziś czeka mnie mniej ambitna trasa na górę Jawor o ile pogoda pozwoli bowiem deszcz wisi w powietrzu.

Postanowiłam zrobić tabelkę i ją sobie sukcesywnie wypełniać.

Sanatorium w Wysowej
Dzień Kroki Kalorie Kilometry Woda Szczotka Sen
0 18061

740

11,83 ok ok 6,38
1 10353

653

6,78 ok ok 8,27
2 24837

1645

16,27 ok ok 7,13
3 14423

902

9,45 ok

-

6,37
4 9031 341 5,92 ok ok 5,51
5 20158

984

13,21 ok ok 7,14
6 21296

904

13,95 ok ok 7,29
7 25768 1454 16,88 ok ok 7,24
8 16159 1197 10,59

ok

- 7,17
9 50323 2770 32,97 ok - 7,37
10 8816 511 5,78 ok - 7,40
11 10832 442 7,1 ok ok 7,42
12@ 16829 881 11,03 ok

-

7,45
13@

16944

931 11,1 ok

-

6,57
14@ 25435 1496 16,67 ok ok 7,13
15 18236 795 11,95 ok - 8,2
16 23539 1008 15,42 ok - 7,39
17 9499 356 6,22 ok - 9,05
18 23156 865 15,17 ok ok 7,46
19 16717 734 10,95 ok - 8,14
20 12728 526 8,34 ok - 7,36
21 18352 704 12,02 ok - 6,39

No to lecę na masaż, dobrego dnia!

7 maja 2023 , Komentarze (23)

Pozdrowienia Czytającym!

No niestety nie doczekałam się 7 na drugim miejscu w tym tygodniu, widziałam nawet 9... Pozostaje mi starać się bardziej. Doszłam już do docelowej podaży kalorycznej i mimo deficytu zanotowałam spory wzrost w środku tygodnia.

.WagaDietaSportWodaNawykPkt
Pkt
kcl
Pkt
kcl
Suma
Pon
68,6210522647116
Wt
68,3212312371015
Śr
68,3214272611116
Czw
68,2214712321015
Pt
68,9212912470015
Sob
69214572415116
Ndz
68,9






Punkty za zmianę wagi


Punkty razem

Kładę to na karb mniejszego picia wody oraz wczesnego jedzenia śniadań - 6 a nie 9. Postaram się w tym tygodniu jeść później pierwszy posiłek.

Pojawił się nowy film Dawida Dobropolskiego - materiał dla początkujących i zagubionych o redukcji. Właśnie oglądam i polecam

2 maja 2023 , Komentarze (11)

Bylam w Wysowej Zdroju, mam w nogach 12 kilometrów i widzialam mnóstwo pięknych krajobrazów i roślin

Moje ulubione

Tez bardzo lubię 

I dzikie pierwiosnki

Keto idzie mi dobrze, w tym tygodniu liczę na spadki i chce zobaczyć 7 na drugim miejscu.

Pozdrowienia Czytającym!

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.