Waga na dziś : NIEZNANA.
Nie zważyłam sie ani dziś ani wczoraj!!!!!
Moja Mama zażyczyła sobie loki, więc zrobiłam jej tzw. "trwałą". Całkiem nieźle wyszło, ale przy obcinaniu Mamusi włosów tak pięknie się przycięłam nożyczkami, że teraz krwawię z palca środkowego, bo obcięłam sobie w miejscu gdzie się palec zgina i każdy ruch powoduje, że na nowo leci krew!!!!! Pod plasterkiem niestety się ślimaczy i nie ma jak się zagoić!!!!
To tyle o mojej niezdarności!
Za mało sypiam! Kurde!
Potrafimy rozmawiać z D. do 12.00, a ja o 5.00 wstaję. Trochę mało jak dla mnie. A i chudnąć jest gorzej jak jestem niedospana!
Jutro jedziemy z moim D.na piknik rodzinny do miejscowości Kokotek, z mojego zakładu pracy.
Nastawiam się pozytywnie :)) cały dzień spędzimy sobie razem :))
to do poniedziałku, bo ja piszę tylko z pracy :/
Buziolki...