Waga na dziś 79,9 kg
buuuuu :((
Spać mi się chce!
Zjedzone wczoraj:
6:30 - 3 kromki chleba smarowane chudym twarogiem + kawa
10:00 - 5 ogórków kiszonych
13:00 - młoda kapusta gotowana (bez zasmażki) + 4 sztuki malutkich mielonych kotlecików z mięsa wołowego.
16:00 - serek waniliowy
po tańcach, czyli niestety dopiero około godziny 21:00 zjadłam dwa jajka na twardo z chrzanem.
Byłam na tańcach moich orientalnych wczoraj.
jeszcze śpię... (a jestem w pracy!!!)
Buziolki
Nimma
16 maja 2012, 19:48Dzisiaj jakiś taki dzień do niczego... Ja też bym spała i spała, a jak się za mało śpi, to się ciężej chudnie, więc musisz się wcześniej kłaść ;)
kitkatka
16 maja 2012, 19:24A mnie dzisiaj nosi. Pozdrówka
malicka5
16 maja 2012, 14:01To wyśpij się wreszcie, tak do syta.
tyniulka
16 maja 2012, 11:05wspaniale, ze masz swoja pasje, dla ktorej sie poswiecasz - taniec to cos pieknego, mi niestety nie dany byl dar gibkich ruchow! pozdrawiam
izulka710
16 maja 2012, 10:42Wcale mnie to nie dziwi,patrząc na to co za oknem:(Miłego dnia Gosiu:)
Marlena1966
16 maja 2012, 09:30nie odpuszczę żadnej okazji - tak miało być (widzisz, też jeszcze śpię )
Marlena1966
16 maja 2012, 09:29Polecam kubełek kawy.Jestem niskociśnieniowcem 90/60 to moja norma. Bez kofeiny nie funkcjonuję.Rozkręcisz się maleńka.Po powrocie do Polski i odpuszczę żadnej okazji, żeby potańczyć.Milutkiego dnia.
malgorzatka177
16 maja 2012, 08:03ja też śpiąca jestem okropnie, ale to ta pogoda. Kurcze jak ja Ci zazdroszczę tych tańców. Ja uwielbiam tańczyć ale jakoś nie mogę namówić mojego męża na taki kurs, choć on też lubi tańczyć
AMORKA.dorota
16 maja 2012, 07:38ZAPOWIAALI SPADEK CIŚNIENIA I TO NA PEWNO TEN ŚPIĄCY STAN...ZARAZ SIĘ ROZKRĘCISZ I BĘZIE OK.POZDRAWIAM
elasial
16 maja 2012, 07:19Może tak...i soli chyba dużo (ogórki) zatrzymującej wodę. Ja wczoraj zmarzłam i położyłam się ciupkę rozgrzać. Zasnęłam i zaspałam za zumbę. Buuuu. NA 20,00!!!!!!