Waga na dziś 88,1 kg
Nie liczyłam na jakiś wielki spadek, ale fajnie że wróciło do wagi 88,1 kg
Zastój w doprowadzaniu pokoju do ostatecznego wyglądu.
Mieliśmy meble przewozić we wtorek, ale mój D. w sobotę sobie zrobił coś ze ścięgnem w lewym przedramieniu i nie utrzymałby tych mebli. Troszkę mu już przeszło i jutro zamówiony jest samochód do transportu mebli :))
W piątek może coś porobię przy wkładaniu rzeczy do mebli. W sobotę idę na andrzejkową imprezę do mojej szkoły tańca. Same kobitki, dużo tańca, trochę wina.
Przyjedzie po mnie moje Kochanie.
Powiem Wam, że strasznie lubię te moje tańce orientalne, ale chętnie bym pobyła w tę sobotę z moim D.
Mamy siebie tylko w weekendy, bo w tygodniu ja pracuję do 18.00, potem jakieś zakupy, coś zrobić na dzień następny i zostaje około 6 godzin snu.
Jestem z Nim bardzo szczęśliwa!!!! ale to podobno widać :))
Tak wiec, w sobotę wystąpię w moim nowym stroju, przywiezionym z Turcji, bo na takich imprazkach obowiązują stroje orientalne.....
a plan jedzeniowy na dziś:
5.30 - błonnik na mleku z miodem + kawa (ok. 140 kcal)
8.30 - 3 malutkie kromki ciemnego chleba z twarogiem i pomidore + herbata ziołowa (ok. 180 kcal)
11.30 - jogurt do picia Aktivia z suszoną śliwką (231 kcal)
14.00 - fasolka szparagowa zielona z kawałkiem dorsza i pieczarkami z czosnkiem (ok. 220kcal)
16.00 - owoc (ok. 70 kcal)
18.30 - warzywa gotowane ( 170 kcal)
WODA.
Razem około 1011 kcal Pewnie jeszcze coś zjem więcej, ale nie więcej niż 1200 kcal !!!
Buziolki.....