Pamiętnik odchudzania użytkownika:
barhoumi

kobieta, 41 lat, Szczecin

175 cm, 86.80 kg więcej o mnie

Postanowienie wakacyjne: Do końca wakacji ważyć max 68kg

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Historia wagi

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

5 listopada 2011 , Skomentuj

Ze względu na problemy zdrowotne, jem mało, a waga spada. Miałam w planach przejście na dietę kopenhaska, ale ze względu na żołądek kawa bez mleka na śniadanie, brokuły na obiad nie byłyby rozsądnym pomysłem. Na razie jestem na diecie MŻ. Kupiłam wprawdzie wszystko co potrzeba do dietki, ale na razie się wstrzymam. 

4 listopada 2011 , Skomentuj

Postanowiłam wziąć się za siebie. Pora się wylaszczyć, zadbać o wygląd, kondycje fizyzną i psychiczną, nie marnować czasu. Zaczynam od dziś. Wczoraj była głodówka, ze względu na problemy żołądkowe. A dziś będzie dieta i nauka. Muszę tylko porobić najpierw badania ze względu na wczorajszą zapaść.

26 października 2011 , Skomentuj

Dopada mnie jakas depra, nawet wolny weekend mnie nie cieszyl. Brakuje mi internetu. Wkuzaja ciagla wydatki. Na samochod wydalam juz 700 a mam go od 3 tygodni. Kaucje , zobowiazania i w tym miesiacu wszystko na raz, troche mnie to przytlacza. Dobrze ze niedlugo jade do domu, to pomag na wszystko.

12 października 2011 , Skomentuj

Wszystko zaczyna sie ukladac. Dzis do pracy pojechalam rowerem. Mam nadzieje, ze nie bedzie padac i bede mogla robic to czesciej.

11 października 2011 , Skomentuj

Pokoj znaleziony, samochod przywieziony, wykupilam nawet parkowanie by sie nie meczyc z rana. brakuje mi tylko internetu, ale to tez sie zalatwi.

28 września 2011 , Komentarze (1)

Poszukiwanie pokoju okazuje się być trudnejsze niż myślałam, ale nie zamierzam się poddawać. Mam nadzieje, że się uda.

śniadanie:

- kawa z mlekiem, twaróg ze szczypiorkiem, łyk cocacoli

II śniadanie:

- kefir z konfiturą, jabłko

obiad:

- sałatka z wędzonym łososiem

kolacja:

- kefir z konfiturą, jabłka, kilka paluszków

27 września 2011 , Skomentuj

Dziś w pracy zaczynam z kolegą kożystanie z nowej bazy dany, dostałam @ i boli mnie brzuch więcnie jest to najlepszy moment, ale jakoś dam radę. Poza tym ze zdrowiem jest lepiej, ale nadal poblewa mnie trochę gardło i noszenie soczewek jest niekomfortowe. Po wczorajszym incydencie postanowiłam znaleźć nowy pokój. Mam już dosyć. Ogłoszeń jest sporo więc powinno coś się znaleźć. Ważne by nie było zbyt daleko od pracy. Szukam czegoś gdzie będzie spokojnie, czysto i nie będzie śmierdziało papierosami. No i może kosztować do 600 PLN.

śniadanie:
- kawa z mlekiem, kanapki z masłem pomidorem i twarogiem

II śniadanie:

- jabłka

obiad:

- kawałek pizzzy z kelchupem

i nic więcej. Poraz pierwszy stres powoduje u mnie zmiejszenie apetytu.

26 września 2011 , Skomentuj

śniadanie:

- kawa z mlekiem, jogurt z otrębami i miodem

II śniadanie:

- jogurt naturalny z fitella

podwieczorek:

- 2 jabłka

obiad:

- kanupka z parówką

kolcja:

- kawa z mlekiem

13 września 2011 , Komentarze (1)

Tyle staran na marne. Weekend u babci i zabawa zaczyna sie od nowa;(

sniadanie:

- kawa z mlekiem, jablko

obiad:

- zurek, jogurt

kolacja:

- kawa z mlekiem, cukinia

9 września 2011 , Skomentuj

śniadanie

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.