Dziś trochę ponad limit kcal ale nadal deficyt
Śniadanie - shake proteinowy z truskawkami
Lunch - banan, jabłko
Obiad - wrap z sałatką
Kolacja - jajko Rafaello...
Ostatnio dodane zdjęcia
Ulubione
O mnie
Informacje o pamiętniku:
Odwiedzin: | 4382 |
Komentarzy: | 125 |
Założony: | 1 marca 2025 |
Ostatni wpis: | 29 maja 2025 |
Postępy w odchudzaniu
Dziś trochę ponad limit kcal ale nadal deficyt
Śniadanie - shake proteinowy z truskawkami
Lunch - banan, jabłko
Obiad - wrap z sałatką
Kolacja - jajko Rafaello...
Wczoraj niestety koniec końców objadłam się - dobrze, że dużo spaliłam więc wyszłam na kaloryczne zero.
Dziś grzecznie, oprócz kawy
Śniadanie - warzywa z ciecierzycą
Lunch - kawa 😑
Obiad - ziemniaki z wege kebsem, mizeria (z lewej)
z bliska
Podwieczorek - zupka chińska z dobrym składem
Kolacja - wrap z wege kebsowym mięsem, sałatka z sosem tzatziki
Wesolych Świąt Wielkanocnych!
🐇🥚🌼🐣🌸
Dziś poszliśmy na piękny spacer po lesie 🌲🌲🐿️
Wiecie, że jest taka apka, która nazywa się Merlin - można nagrywać śpiewy ptaków i apka rozpoznaje zupełnie za darmo, co to za ptaki? Miałam mega radochę. U nas w lesie takie cuda:
A na dodatek, wspomniałam mojemu, byśmy może kupili lornetki/lunetkę, by obserwować dzikiego zwierza na spacerach i okazało się, że już mi kupił na urodziny - bardzo mi miło ☺️🦆🦉🐗🐇🦊
Dietowo dziś bardzo dobrze, trochę sobie nierównomiernie kalorie rozplanowałam i w drugiej połowie dnia jem samo niskokaloryczne, byle wytrzymać do rana 😏
Śniadanie - sałatka z jajkiem, moje z lewej
a tu z bliska
Lunch - po spacerze, druga połowa sałatki ale już na kanapkach
Obiad - zupa warzywna z ciecierzycą + truskawki
Kolacja - będzie bigos z tofu, taki jak wczoraj, tylko bez chleba.
..............................
Jak widzicie u mnie brak ciast, nie piekę, bo co upiekę, to musiałabym pewnie zjeść sama, bo mój to niejadek. Religijnie świąt nie ochodzimy, co nie przeszkadza mi w złożeniu wam życzeń ☺️ Jeśli chodzi o samą tradycję, to miałam w planach pomalować gotowane jajka pisakami, ale zeszło jak zeszło.
..............................
Dodaję podsumowanie z dzisiaj, jeszcze nie do końca wypełnione, ale będę wrzucać na bieżąco.
Z wczoraj:
Śniadanie - moje z lewej, kanapki z guacamole, jajkiem i pomidorem + wege bekon
Lunch - warzywa na patelnie z bagietką + kawusia
Kolacja - ziemniaki z mizerią
Z dziś
Śniadanie - z lewej, kanapka z guacamole, sałatka z jajkiem
Obiad - zupa grzybowa + kawa + maliny
Kolacja - w planach kapusta zasmażana z wędzonym tofu, ale jeszcze się zobaczy, zostało mi 870kcal to może jeszcze zjem podwieczorek w stylu mieszanki warzywnej z patelni. Już mam ponad 10tys kroków, ale dobrze by wpadły jeszcze jakieś ćwiczenia dziś lub więcej kroków. Wjechała też kawa i już to odchorowuję niestety...
--------------------
Podwieczorek - warzywa po grecku z tofu + mizeria
Kolacja - wege bigos + resztka z podwieczorku
Podsumowanie:
🦭Poniżej 1600kcal ✔️
🦭Ponad 15tys kroków ✔️
🦭Kawa ✖️
🦭80g białka ✔️
🦭17tys kroków ✔️
🦭 Nie liczone kcal ✖️
🦭Kawa ✖️
Jutro cisnę dalej.
Śniadanie - kanapka z almette
Lunch - podwójna kanapka z tofu i hummusem + truskawki i maliny
Obiad - makaron + warzywa
Kolacja - pita + wege sałatka + słodkie + 2 jogurty
Popłynęłam dziś ale walczę dalej. Pojechaliśmy na zakupy, byliśmy głodni więc zjedliśmy z mężem po wrapie z chipsami i tak już poszło, wczerpałam limit kalorii do obiadu, i standardowo, pojawiła się psychiczna chęć na objadanie się - bo przecież zawaliłam, więc a co mi tam.
Do tego mam jeszcze czekoladowe wafle w domu, chyba je spakuję mężowi do pracy, aby mnie nie kusiło.
🦭Ok 2900kcal ✖️
🦭10 tys kroków ✔️
🦭bez kawy (oj dziś wyjądkowo kusiło) ✔️
Śniadanie - sałatka gyros z chlebem
Obiad - wrap z chipsami
Dużo wafli ryżowych z czekoladą
Kolacja - bułka, guacamole, wege bekon
🌲🦌🌲🦌🌲🦌
🦭17,500 kroków ✔️
🦭Bez kawy ✔️
🦭8km spacer po lesie ✔️
🦭1700kcal ✔️
Śniadanie - sałatka wege gyros + 2 wafle ryżowe z czekoladą
Obiad - mieszanka warzywna z tofu + 4 wafle ryżowe z czekoladą
Kolacja - zupa ogórkowa z ryżem + 4 mini ciastka z czekoladą
🪷🧘♀️🪷🧘♀️🪷🧘♀️
🦭10 tys kroków ✔️
🦭1750kcal ✔️
🦭Bez kawy ✔️
🦭Zjadłam 2 wafle z czekoladą zamiast 4 ☺️
Śniadanie - wege gyros
Obiad - ryż z warzywami i falafelem + banan + jabłko
Kolacja - makaron na pikantno z warzywami + 2 wafle ryżowe
🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻
🦭10tys kroków ✔️
🦭 Bez kawy ✔️
🦭1600kcal✔️
Śniadanie - zupa marchewkowa z tofu i tost
Lunch - owsianka proteinowa z truskawkami
+ 2 wafle wyżowe z czekoladą i 2 ciasteczka owsiane o smaku karmelu
Kolacja - falafel, ryż z warzywami, sałatka
Raport z dnia:
🦭Dieta poniżej 1800kcal✔️
🦭10tys kroków✔️
🦭2L wody✔️
🦭Rower✔️
🦭Spacer✔️
Śniadanie - wrap z tofu i wege bekonem + awokado i zielenina + matcha latte
Obiad - kanapki z guacamole i wege bekonem
Kolacja - wege picka + brokuł
Jak mi się skończą wege gotowce, to będę jeść je max raz w miesiącu, bo to jednak fast food.
Za co jestem wdzięczna
🪷Za łabędzia na jeziorze i za kaczki
🪷Za słoneczko i ciepełko + spacer
🪷Za weekend
🪷Za dobre samopoczucie