Czuję, że nadchodzi okres. Wszystko mnie drażni i czuję się taka bleee. Czyżby przyszedł idealnie jak w zegarku? Byłoby ekstra!
Na czwartek zapisałam się do endokrynologa. Chcę sprawdzić dla pewności, że wszystko ze mną jest okey. A niestety zauważyłam od dłuższego czasu wzmożoną ilość włosków na brodzie. Mam nadzieje, że nie wyjdzie mi żadne PCOS czy inne shity. Liczę, że Pani doktor do której się zapisałam, podejdzie profesjonalnie do moich problemów. Fajnie byłoby dostać skierowanie na badania z krwi kilku czynników, by na pewno wszyystko wykluczyć.
Staram się dziś skrupulatnie wpisywać każdy posiłek do fitatu. Niby chwilę to tylko zajmuje ale już mnie to drażni. Zważ wszystko, szukaj tych produktów ( dzięki ci za opcje skanera kodów!)...ale nie rzucam tego. Może po tygodniu wyrobie przyzwyczajenie albo chociaż zorientuje się na nowo co ile ma kalorii ;)