No i mamy drugi dzień. Idzie dobrze, tylko muszę powstrzymywać się, żeby nie podjadać.
Mam cel i nie zawaham się go zrealizować ;)
Moje menu:
śniadanie I: bułka, ser żółty, masło, pomidor
śniadanie II: jogurt wiśniowy
obiad: 2 placki ziemniaczane,
podwieczorek: 2 małe banany,
kolacja: kromka chleba, ser biały, pomidor.
Wypite płyny: 1 x kawa, 2 x zielona herbata, woda.
Aktywność fizyczna: stepper 10 min.