Dostałam dzisiaj zaproszenie na ślub do brata ciotecznego. Oczywiście zamierzam na nim być, ale muszę jeszcze bardziej nad sobą pracować żebym mogła sobie kupić jakąś super kieckę. Nie wierzę żebym schudła do tego czasu te niecałe 30 kg, ale jakby się udało mieć na wadze z przodu 7 była bym zadowolona. Pożyjemy zobaczymy. Teraz musimy załatwić wizę do Polski dla mojego lubego :-\.
Tak pozatym od jakiegoś czasu korzystam z aplikacji Fitatu. Jestem z niej mega zadowolona, ustalam sobie limit kalorii i zawsze wieczorem albo rano planuję co zjem i ile. Dzięki temu wiem że nie jem za dużo.