Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Jestem osobą pogodna, pełna optymizmu, postanowienie noworoczne to podstawa a wiec jestem....

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 2278
Komentarzy: 15
Założony: 6 stycznia 2016
Ostatni wpis: 22 sierpnia 2016

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Bella_kuleczka

kobieta, 36 lat, Rybnik

166 cm, 75.20 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

18 kwietnia 2016 , Komentarze (1)

7.12,13, 15, 18. 04- 600 skoków na skakance,
           Mel B: rozgrzewka, ramiona, pupa, klatka i plecy, leg magic,rozciaganie= 55min

8,11,14 - 30min. - marszobieg (3min biegu- 1min marszu)- ZMIANA = 4,4km

9, 10, 16, 17.04 -PRZERWA ( troiche duzo wolnego, ale po meczącym dniu i treningach czuje się obolała dlaczego 2 weekendy pod rzad wolne ale zmienie to)

29dni :D- treningu
8dni - dieta pfffff (zdrowy tryb odzywiania)

waga = -1.4kg

6 kwietnia 2016 , Komentarze (1)

29.03-  400 skoków na skakance,
           Mel B: rozgrzewka, ramiona, pupa, klatka i plecy, leg magic,rozciaganie= 55min
30.03- 30min. - marszobieg (1min marsz- 1min biegu)
31.03-400 skoków na skakance,
         Mel B: rozgrzewka, ramiona, pupa, klatka i plecy, leg magic,rozciaganie= 55min

1.04-30min. - marszobieg (2min marsz- 1min biegu)- ZMIANA = 4,4km
2.04 - PRZERWA
3.04-400 skoków na skakance,
           Mel B: rozgrzewka, ramiona, pupa, klatka i plecy, leg magic,rozciaganie= 55min
4.04-30min. - marszobieg 
5.04-400 skoków na skakance,
           Mel B: rozgrzewka, ramiona, pupa, klatka i plecy, leg magic,rozciaganie= 55min
6.04- 30min. - marszobieg 

17dni :D- treningu (ciało jakby jędrniejsze)- wartooooo, i człowiek taki wesoły z nadmiaru ruchu hehe;p

28 marca 2016 , Komentarze (1)

Nie ważyłam sie juz od pewnego czasu, ale chyba waga ani drgnie świeta i tam takie różne parapetówki i urodzinyyyyy, ale zrobiło się u mnie aktywne cudnieeeeeeeeeeeeee....
Bo ja to musze miec postanowienie, ze nie od oniedziałku, ale wazniejszej daty.
Tym razem był to pierwszy dzień wiosny.

21.03 - 20min. - marszobieg (1min marsz- 1min biegu)

22.03 - 100 skoków na skakance,
          Mel B: rozgrzewka, ramiona, pupa, leg magic, rozciaganie = 45min

23.03 - 30min - marszobieg

24.03 - 200 skoków na skakance
          Mel B: rozgrzewka, ramiona, pupa, klatka i plecy, leg magic,rozciaganie= 55min

25.03 - 30min - marszobieg

26.03 - 300 s.na skakance
          Mel B: rozgrzewka, pupa, ramiona, klatka i plecy,leg magick, rozciaganie=55min


27.03 - WOLNE

28.03 - 30 min - marszobieg.

10 marca 2016 , Komentarze (1)

50dni:D bez słodyczy(tort)
2tyg. = -1,6kg :D

To już prawie półmetek moich zmagań z odchudzaniem, ale czuje się lżejsza.... :D
I dobrze mi z tym!!!

nooooo, ale jak tu sobie w Dzień Kobiet odmówić.... 
Drobne grzeszki są podobno do zaakceptowania oby sie nie powtarzały, ale pucharek lodowy z owocami był tak kuszący, ze można było sie oprzeć...

Każdy dzień zdaje się byc traki sam, szaro....buro iiiii ponuro!
Chce WIOSNEEEEEEE, chyba tak pozostała reszta walczących nie może sie doczekać...

23 lutego 2016 , Komentarze (1)

Od ostatniego wpisu palcem nie kiwnełam,... ... nawet nie mam żadnej wymówki czy wytłumaczeniaaaaaa....
Brat z żona karza mi ustalić grafik ćwiczeń i to juz... bo bez planu podovno aniii rusz;p

wiec woeczorem zabieram się do ułożenia mega trening na całe 2tyg:D
 Mel B, rowerk, skakanka i leg maGick :D

Szczeście, ze od dnia w który mnie leń dopadł moja waga drgneła w dół.... Bałam się wczorajszego ważenia hahah ;p
 Ehhhh do osiagniecia celu dalekooooo, czyli mojego postanowienia 58kg!

25 stycznia 2016 , Komentarze (2)

Miałam od poniedziałku (18.01.16) ćwiczyc jak juz pisałam, 
-rowerek 1h:D
-Mel B (rozgrzewka, nogi, brzuch, ramiona, plecy, rozciaganie) - 50min
-skakanie na skakance 10min.
________________________________________________________________________
________________________________________________________________________

Noooo, a wtorek "klops" ----> mega angina, oddychać ledwo bo zatoki, i tak wegetuje z antybiotykami, dieta w trakcie.... Tylko dojdę do siebie i wznawiam ćwiczenia.

UTRATA WAGI = 1kg
14dni - bez słodyczy
14dni - z dieta


18 stycznia 2016 , Komentarze (1)

Dziś czas na PIERWSZE WAZENIE! 
Ohhh nie jest źle pierwszy tydzień za mną...Trzymam się i wierze, ze się uda!!!

7dni - bez słodyczy
7dni - z dieta
dziś - start ćwiczenia.

z 71kg -----> 69,3 kg

Szkoda, ze bez wymiarów zupełnie o tym zapomniałam.... 
Ale dzis zaczynam ćwiczyć, wiec pomiary też wykonam :D

P.S: Liczę się z tym, że to sama woda zeszła w tym 1,7kg, ale jakoś mnie to zmotywowało, ze jak człowiek chce to potrafi...

13 stycznia 2016 , Komentarze (3)

Mobilizacji nie ma miary i końca, jakbym odnalazła siłę, która gdzieś tam była we mnie była od dawna..... (jak narazie)

To już 3dzień, wiem... wiem ... w porównaniu z innymi "walecznymi" to ja na szarym koncu....  Od poniedziałku zaczynam ćwiczyć....

Każdy doradza ćw. z Ewa... chyba zaczynałam z 5 razy... Może te zestawy to nie dla mnie, na mnie trzeba się poprostu "wydrzeć" ;p   iiiii odpowiednim głosem poprowadzić... Może coś znajde w necie.... 

3 dzień bez słodyczy... hhhh i żyję !!!!! No i pierwsze ważenie w poniedziałek:)

11 stycznia 2016 , Komentarze (2)

Jest dobrze...

Dziś 1 dzien.
śniadanie: owsianka z bananem
II śnioadanie: 2 kromki chleba z szynka i pomidorem
obiad: sałatka z kurczakiem, sałata, pomidorem i ogórkiem 
podwieczorek: jabłko
kolacja: ser biały + herbata

Noooo i oczywiscie woda... narazie 1l ale pomimo tego ze duzo nie piłam jest ok:)

Walczymy!!!!!!!!!!!!!!!!!!

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.