Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Leń..... na tapczanie siedziiiii leń hhhhhhh :(


Od ostatniego wpisu palcem nie kiwnełam,... ... nawet nie mam żadnej wymówki czy wytłumaczeniaaaaaa....
Brat z żona karza mi ustalić grafik ćwiczeń i to juz... bo bez planu podovno aniii rusz;p

wiec woeczorem zabieram się do ułożenia mega trening na całe 2tyg:D
 Mel B, rowerk, skakanka i leg maGick :D

Szczeście, ze od dnia w który mnie leń dopadł moja waga drgneła w dół.... Bałam się wczorajszego ważenia hahah ;p
 Ehhhh do osiagniecia celu dalekooooo, czyli mojego postanowienia 58kg!

  • angelisia69

    angelisia69

    24 lutego 2016, 03:17

    z takim podejsciem niestety coraz dalej

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.