01.09.2013j
niedziela
Już wrzesień....... dziś za oknem deszcz i szaruga tak jakby nagle wtargnęła w moje życie jesień.
Znowu nie dotrzymałam swojego postanowienia odnośnie picia kawy (miał być jeden kubek dziennie a były dwa). Ale tak mi się potwornie spać chciało...
Jedzeniowo:
09.40 - 1,5 kromki chleba z serkiem light + 2plasterki szynki + kiełki rzodkiewki + kilka orzechów laskowych
11.00 - kawa z mlekiem
13.30 - kilka daktyli + 4 świeże śliwki + miseczka borówek z jogurtem i łyżką otrąb
14.45. - kawa z mlekiem
16.30 - roladka z kurczaka z pesto i mozzarellą + sałata lodowa, kiełki i szczypiorek z vinegrete
18.00 - kubek czerwonej herbaty
20.00 - 1,5 kromki chleba z serkiem light + 3 plasterki szynki + kiełki rzodkiewki + roladka z łososia z pomidorami i bazylią + 3 moskaliki (śledziki marynowane)
Po 20.30 - trochę arbuza
Około 3 litry wody.
Ruchowo:
1 godzina Zumby
45 min spacer
Samopoczucie:
Spaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaćććć!!!