Hej drodzy moi ;)
Dzisiaj z innej beczki ... Postanowiłam , że napiszę do Was o tym jak sobie zajechałam włosy , historia długa ;)
Byłam naturalną brunetką , przeczytałam ryzyk fizyk w gazecie i postanowiłam się poobcinać sama , jep tu -jep tam ... na drugi dzień matka wzięła mnie do fryzjera by cos z tego uratować , fryzjerka ojebała mnie jak psa ;x
Więcej do fryzjera iść nie chciałam więc ...
Zafarbowałam się na czarno , znudziło mi się zrobiłam rozjaśniaczem pasemka , było mi mało rozjaśniłam rozjaśniaczem całość , później zafarbowałam farbą blond , później szamponetką blond bo o inny odcień mi chodziło ... 2 miesiące później zrobiłam się na rudo , pochodziłam ruda 2 dni , zrobiłam brąz farbą oczywiście ... po 3 miesiącach znów znudziło mi się -zrobiłam czerwony . Moje włosy dostały mocno , więc postanowiłam po namowie koleżanki po prostu je zregenerować Kallosem ;) Szampon + maska dają świetne efekty (; Jedno i drugie jest w dużych butelkach co wystarcza na bardzo długo ... Profesjonalne kosmetyki nie muszą być drogie ... ten zestaw z keratyną , mi np. wiele daje po umyciu włosów , nakładam maskę , jak wyschną już to lekko je prostuje i jest super efekt ;) Moje włosy odżyły , pomimo tego , że tyle błędów już narobiłam .
Pewnie gdyby nie te farbowanie , prostowanie , suszenie itd miała bym mega długie , dzisiaj po umyciu głowy nałożyłam maskę na włosy , zawinęłam ręcznikiem i trzymałam 30 min , włosy po tym szamponie otwierają łuskę włosa by weszła w nie maska , która odbudowuje i zachowuje włosa w całości .
Koszt zestawu :
Szampon( 1litr ) : 8 zł
Maska ( 1 litr) : 8.90 zł
Polecam dla włoso-niszczycielek ♥
