Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
7,8 KG ZA MNĄ A DO CELU 19 ... + foto MORDKI ;* +
edit ;)

15 listopada 2013

Jak pisałam wcześniej biorę się za dupsko , kurwasz mać , nie będę wielką bułą cellulit-ową , no ! ;/ Dzisiaj z rana skalpel wcześniej na śniadanie 2 białe grzanki z masłem i serem żółtym + trochę makreli , nie smakowała mi więc wyrzuciłam . + kawałek sernika na zimno .

Wczoraj pofolgowałam ... same puste kalorie , ale okres dał się w słabość . Dobra straciłam 1 dzień , ale to nie znaczy , że mam się poddać .

Buziaki ;**

Jestem już po obiedzie , zrobiłam risotto z marchewką , kukurydzą , cebulką i piersią kurczaka <mniam> ;)

Dodaj komentarz

Kooociak
16 listopada 2013, 00:26

Śliczna jesteś. :D
tolerancja2012
15 listopada 2013, 22:54

PIEKNA BUZIULKA , FAJNIE ŻE WRÓCIŁAŚ NA DOBRE TORY :)
sarna88
15 listopada 2013, 15:31

też miałam wczorajćwiczyć ale nie wyszło :( dziś juz na bank będę :D do świąt niedaleko a chciałabym żeby rodzinka cokolwiek zauważyła :D
Zunia92
15 listopada 2013, 13:08

pozytywne myślenie działa cuda :) powodzenia życzę :)
GossipGirl92
15 listopada 2013, 12:56

W życiu bym nie dała Ci ponad 80 kg :P Bardzo dobrze wyglądasz :) :) Powodzenia w dalszej walce :)
lemoone
15 listopada 2013, 12:48

i dobre myślenie! :)
sarna88
15 listopada 2013, 12:44

suoer, gratulacje :)
Syliar
15 listopada 2013, 12:40

O kurcze, ale mlodziutko wygladasz:) Jak spojrzalam na fotke to sobie pomyslalam "Ooo jaka ladniutka 15-tka!:)", a tu prosze- 3 lata wiecej masz:) Absolutnie sie nie demotywuj takim dniem, wrecz przeciwnie. Potraktuj go jako zachete do przyszlej walki!
blair17
15 listopada 2013, 12:35

Nie poddawaj się, ale nie powtarzaj już takiego dnia, powodzenia :)