Rano wstałam , dwie kromki białe + pasta ( ziemniak + jajko+ cebula)
Zebrałam się do szkółki , do szkoły mam 30/40 min , leciałam jak najszybciej by się spocić ;d
W szkole , jak w szkole -wiadomo ;)
Po szkole znów marsz 30 min ze szkoły do domu .
Domowy Hamburger na obiad , którego żałuję ale pora była taka , że sobie pozwoliłam + zupa kalafiorowa ;)
Na przekąskę po zakupach na które poszłam kilka winogron zielonych
30 min stepper i po stepperze pół grahamki z żywiecką ;)
Dzień jest na plus !
oł jeeahh ;)
idę wodę pić -mam z tym zaległości ;p
aiishha
18 listopada 2013, 19:17Czuję bardzo dużo pozytywnej energii od Ciebie:) Super dzień oby tak dalej!:)