Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Wesoła dziewczyna , która wreszcie postanowiła o siebie zawalczyć :)

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 56705
Komentarzy: 1636
Założony: 14 września 2012
Ostatni wpis: 7 marca 2015

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
tolerancja2012

kobieta, 36 lat, Nowy Sącz

164 cm, 81.90 kg więcej o mnie

Postanowienie wakacyjne: 7 kwiecień czuć się jak gwiazda wieczoru ha ha , cel 10 kg w 5 tyg

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

27 września 2013 , Komentarze (4)

Jak wiecie kruszynki jestem chora i biorę antybiotyki , ścisła cambridge to chyba jednak nie zbyt mądry pomysł .....

Rano zażyłam doxycilne która po 15 min zwymiotowałam , wieczorem wzięłam 2 dawkę i niestety też poszła do kibla .....

Zastanawiam się czy to uczulenie akurat na ten lek , czy po prostu chodzi o to że powinnam ją zjeść podczas jedzenia , dla pewności zmienię jutro ten antybiotyk na inny  , ale też zażyje go po posiłku , bo naprawdę ostro się wystraszyłam wieczorem.

4-5 dni szybko minię , wyleczę się i będę mogła spokojnie kontynuować ścisłej odchudzanie DC , jednakże jutro zrobie normalną dietkę około 1000 kcl , zacznę te 4-5 dni póżniej nic się nie stanie...- zdąże ze wszystkim.

26 września 2013 , Komentarze (14)

No kruszynki nie ma lekko , nie oszukujmy się dieta wymaga bardzo silnej woli... ale nie mogę się poddać , muszę wytrwać do 15.12 zostało już niewiele czasu a jest co zrzucać.

1 dzień mija koszmarnie :) - po 3 dniach objawy mijają , a dzisiaj dopiero dzień 1.

Mam o tyle szczęście , że mam wolne 2 tygodnie i mogę sobie odpoczywać kiedy chcę i ilę chcę. Gotowanie dla rodzinki troszkę mnie drażni ale nie mam wyjścia.... - gotować muszę , zakupy robić też muszę.

Jedynie co mnie trzyma przy silnej motywacji to ten
15. 12 i mina moich zazdrosnych koleżanek które jeszcze 3 miesiące temu widziały mnie jako grubą babę z wagą prawie 100 kg :) więc jak mnie zobaczą z wagą 68 kg to będą miały cudowny wieczór :) hehe

26 września 2013 , Komentarze (5)

Zaczęłam kruszynki -

wielkie odliczanie , cała kuracja trwa 21 dni dzisiaj
dzień 1


dalej jestem chora , ale nie mogę sobie pozwalać na bezczynność - obiecuje dbać  o siebie

zmieniam pasek na wagę autentyczną żebyście mogły śledzić moje wyniki :)

80 kg.... - zobaczymy efekt za nie cały miesiąc :)

25 września 2013 , Komentarze (8)

Kochane ile wam się udało najwięcej zrzucić kg w ciągu 2,5 - 3 miesiąca ???

25 września 2013 , Komentarze (8)

Dalej jestem chora , ale jest już znaczna poprawa. Nie mogę się obijać , bo nie zdążę zrzucić tych 14 kg jeszcze mam 2,5 miesiąca czas leci a ja nie ćwiczę i stoję w miejscu.....a to nie może się nie udać ......

Dlatego powolutku szykuję się już do ataku cambridge jestem bardzo mocno zmotywowana więc z wytrwaniem na diecie nie będzie najmniejszego problemu.


Moje dzisiejsze menu :

rano : 3 kromki chrupkiego pieczywa suche + jajecznica z grzybkami i cebulką z 1 jajka

w południe : serek danio i garść płatek

obiad: fasolka szparagowa + rybka - na parzę wszystko

kolacja do 18 : winogrona , nektarynka , banan

24 września 2013 , Komentarze (7)

Witajcie kruszynki

Ja jestem dalej chora , ale już i tak jest o niebo lepiej. Piję właśnie ferwex i grzeję się pod kocykiem

Moje menu dzisiejsze :

śniadanie : banan , 2 kromki chrupkiego pieczywa z serkiem topionym

kawa z mlekiem 0,5

obiad: pierś z kurczaka na parzę + surówka i buraczki + mała smażona kania ( nie mogłam się oprzeć pokusie )

mala miseczka czerwonych winogron

kolacja do 18 : 3 kromeczki pieczywa chrupkiego z czosnkiem i jajecznica z 2 jajek z grzybkami i cebulką


Co tam u was dobrego słychać ???

Ja dalej nie ćwiczę bo kaszle i się pocę w tej chorobie okropnie.....

Ja bym chciała od jutra wskoczyć na cambridge , ale zobaczę jak się będę czuła.

23 września 2013 , Komentarze (11)

Witajcie

Dam sobie jeszcze parę dni na tą cambridge , dzisiaj się zważyłam i ubyło mnie 1,3 kg - czyli waga leci w dół

Moje menu dzisiejsze :
śniadanie :
20 kulek winogron , garść jagód , banan i 1 łyżka jogurtu naturalnego

kawa z mlekiem 0,5 %

obiad:  mała kania + warzywka na parzę

kolacja do 18: serek danio + garść płatek fitness ,4 pieczywka chrupkie z serkiem topionym cieniutko posmarowane

Skusiłam się teraz na zupkę chińska wiem, że nie zdrowa itd ale wkroiłam tam całą główkę czosnku aaaaa żeby zabić bakterie w gardełku

Dzisiaj będzie mało ruchu , leże chora - ale to nie znaczy że mam zawalić dietę .
Wszystko co zdrowe w niej mam i warzywa i owoce.

Na cambridge i tak i tak wskoczę bo mam już zapasy , ale poczekam aż te wstrętne przeziębienie odejdzie

22 września 2013 , Komentarze (9)

Cały dzień za mną chodziła ochota na coś słodkiego , ale postawiłam na rozsądek i pomimo zjedzonej już kolacji zjadłam sobie serek danio waniliowy i garść płatków just fit z biedronki . Myślę że lepiej to niż np. prince polo gdzie są same cukry... jestem z siebie dumna.

22 września 2013 , Komentarze (5)

Witajcie w tą piękną niedzielę

Mam dobry humorek bo waga dzisiaj pokazała - 1 kg mniej może to nie dużo ale wreszcie się coś zaczęło dziać

Dzisiejsze menu :

rano : 4 kromki chrupkiego pieczywa z biedronki :P z serkiem topionym i pomidorek

teraz: jajecznica z 2 jajek na grzybkach i cebulce i 1 kromeczka pieczywa chrupkiego

na obiad: pierś z kurczaka + fasolka szparagowa + surówka z marchewki

na kolację do 18:00  20 kulek winogron , 1 banan i 1 łyżka jogurtu naturalnego
2 kromeczki chrupkiego pieczywa z czosnkiem ( boli mnie gardło)

Nieplanowane : danio waniliowe i garść płatek just fit

Wiem , wiem dzisiaj dość sporo ale wszystko zdrowe i o rozsądnej porze , mam nadzieję że zostanie mi to wybaczone.

21 września 2013 , Komentarze (9)

Już postanowione , od poniedziałku wskakuję na moją ulubiona dietę

Jutro jeszcze lekki obiadek i od poniedziałku ścisła 21 dni

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.