11 dzień
WITAM WAS KOCHANE,DZIŚ DZIEŃ MAM ZALICZONY DIETA NA CAŁEGO ZERO PODJADANIA MIĘDZY POSIŁKAMI I TO MNIE CIESZY,BO CO PRAWDA JEDZENIE NIE ZALICZAM DO DIETETYCZNYCH ALE JEST DOBRZE,
MENI;
ŚNIADANIE;OWSIANKA NA MLEKU.
II; KAWA .5DELICJI.
OBIAD;NALEŚNIKI Z DŻEMEM 4SZT.
KAWA Z MLEKIEM,NEKTARYNKA.
PODWIECZOREK;SEREK Z BUŁKĄ<zwykła>,BANAN ,COCA-COLA O
KOLACJA;DUŻA JOGOBELLA,5 BISZKOPTÓW.SZKLANKA SOKU
PORZECZKOWEGO.
WIEM ŻE DUŻO ALE W PRACY MIAŁAM DZIŚ URWANIE GŁOWY,
KALORIE NA PEWNO SPALONE A JESZCZE SIADAM NA ROWEREK I 30
MINUT JAZDY I 15 MINUT ĆWICZEŃ,POZDRAWIAM PAPA.
10 dzień
CZEŚĆ WSZYSTKIM DZIŚ 10 DZIEŃ MOJEJ DIETY A JA ZAWALIŁAM NA CAŁEJ LINI,DO GODZINY 15;OO BYŁO SUPER,NAWET POSZŁAM NA SPACER Z SYNEM,OK 2KM,WIEM ŻE TO MAŁO ALE COŚ ZAWSZE,ALE TO CO POTEM ZJADŁAM TO TERAZ MUSZE ZA KARĘ POĆWICZYĆ,I ZARAZ SIĘ BIORĘ ZA ROWEREK MINIMUM 30MIN.
MENU;
ŚNIADANIE;BUŁKA GRAHAMKA Z SZYNKĄ I POMIDOREM.
KAWA Z MLEKIEM.
II; 5SZT HERBATNIKÓW KAWA.
OBIAD; ZIEMNIAK,KOTLET Z KURCZAKA,BURACZKI.
PODWIECZOREK;BIK-MILK,GALARETKA Z MALINAMI
KAWA Z MLEKIEM.
KOLACJA;MAŁA BUŁKA Z CZEKOLADĄ,5SZT DELICJI I
TROCHĘ POPCORNU,
MOŻE NIE MA TAK STRASZNIE,CO MYŚLICIE.ALE CZUJĘ SIĘ NAŻARTA A TA BUŁECZKA Z CZEKOLADA TO JAK CZYTAM TO MI JUŻ NIEDOBRZE,IDĘ NA TEN ROWER,JUTRO BĘDZIE DOBRZE,POZDRAWIAM WAS KOCHANE.PA PA PA
9 DZIEŃ
CZEŚĆ WAM,JA JUŻ JESTEM PO PRACY,TEN TYDZIEŃ MAM PIERWSZĄ ZMIANĘ WIĘC JEDZONKO TROCHĘ INNE ,ALE MYŚLĘ ŻE TYLKO DZIŚ BO NA JUTRO COŚ SOBIE PRZYGOTUJĘ WIĘC DZIŚ;
ŚNIADANIE;GRAHAMKA Z SZYNKĄ I POMIDOREM.
KAWA Z MLEKIEM.
II; BRZOSKWINIA, JOGURT NATURALNY
OBIAD;BOGRACZ Z KROMKĄ CHLEBA <zwykłego>
PODWIECZOREK;KAWA Z MLEKIEM,GREJPFRUT
KOLACJA;JOGURT,NEKTARYNKA 2SZT.
MUSZE ZACZĄĆ ĆWICZYĆ ALE MAM STRASZNEGO LENIA DO TEGO,
8 DZIEŃ
HEJKA WSZYSTKIM,CIESZE SIĘ ŻE JUŻ TA NIEDZIELA SIĘ KOŃCZY,
NIE NALEŻY DO UDANEJ DIETY ALE JUTRO BĘDZIE LEPIEJ,WIĘC NIEDZIELA MINĘŁA OD 8-00 DO 16-00 W PRACY,A POTEM IMPREZKA A JEDZENIA NIE BYŁO STRASZNIE DUŻO CO PRAWDA ZJADŁAM ALE CIACHA ODMÓWIŁAM .
ŚNIADANIE;BUŁKA <zwykła>Z POMIDOREM I SZYNKĄ
II; BANAN, KAWA.
OBIAD;SEREK WIEJSKI,POMIDOR,OGÓREK ZIELONY
KAWA Z MLEKIEM,
PODWIECZOREK;CHLEB<zwykły>SZYNKA ,SAŁATKA JEDNA ŁYŻKA
JARZYNOWA,JAJKO,OGÓREK MAŁOSOLNY,MAŁE UDKO.
KOLACJA;BIGOS,
BRZOSKWINIA NA WIECZÓR .
CO DZIEŃ TO CORAZ GORZEJ ALE WIEM ŻE BĘDZIE LEPIEJ,WAŻNE ŻE WAGA SPADA WOLNO BO WOLNO ALE NIE IDZIE DO GÓRY TO MNIE CIESZY .
MOJA WAGA DZIŚ TO 76.10KG.
7 dzień
WITAJCIE,MUSZĘ WAM POWIEDZIEĆ ŻE TEN DZIEŃ NO NAJGORSZY Z CAŁEGO TYGODNIA,BYŁAM W PRACY 12 GODZIN A ZJADŁAM DZIŚ OK 2OOOKCAL.MASAKRA A JUTRO MAM WAŻENIE I ODPUST U TEŚCIÓW,
MENI.
ŚNIADANIE;ROGAL MAŚLANY Z SERKIEM DANIO BRZOSKWINIOWE.
II; KAWA 100GR.WINOGRON
OBIAD;UDKO GOTOWANE,SURÓWKA,
KAWA Z MLEKIEM
PODWIECZOREK;SEREK DANIO TRUSKAWKA,NEKTARYNKA 4SZT.
BANAN, WINOGRONO.
KOLACJA;JOGOBELLA DO PICIA ,I ZNÓW WINOGRONA,
NA WINOGRONA TO JUŻ SIĘ NIE POPATRZĘ PRZEZ MIESIĄC,ALE BYŁY SUPER,
I TAK SIĘ CZUJE NAJEDZONA ŻE NIE MOGĘ DYCHAĆ,A JESZCZE MIELIŚMY GRILLA WIECZOREM TERAZ WŁAŚNIE WRACAM Z NIEGO ALE NIE ZJADŁAM KIEŁBACHY ANI NIC INNEGO TYLKO TE WINOGRONA JADŁAM I WYPIŁAM MAŁY TOAST NA MOJE IMIENINY ALE TO DWA KIELISZKI.
AŻ SIĘ BOJĘ CO BĘDZIE JUTRO,NALEŻY MI SIĘ KOPNIAK WIEM SAMA JESTEM NIE ZADOWOLONA.DO JUTRA DOBRANOC.
6 DZIEŃ
WITAM WSZYSTKICH,KOLEJNY DZIEŃ,MUSZE WAM POWIEDZIEĆ ŻE DIETA DIETĄ ALE PRZEDE WSZYSTKIM JEDZENIE O STAŁYCH PORACH I BEZ SŁODYCZY ,BEZ PODJADANIA TO CZUJE SIĘ ŚWIETNIE ENERGI MAM DUŻO,MOŻE TO ZASŁUGA TEŻ TEGO ŻE PONAD MIESIĄC NIE PALE PAPIEROSÓW,CO JAK CO CZUJE SIĘ ŚWIETNIE I FAJNIE BYĆ TU Z WAMI.
MENI.
ŚNIADANIE;SZKLANKA MLEKA O,5% Z PŁATKAMI JUST FIT
Z BŁONNIKIEM I ZIELONĄ HERBATĄ.
II ;KAWA -JABŁKO
OBIAD;ZIEMNIAKI Z MAŚLANKĄ.
PODWIECZOREK;SEREK WIEJSKI ,KROMKA CHLEBKA..
KOLACJA;GREJPFRUT,NEKTARYNKA.
DZISIEJSZE JEDZENIE TO TAKIE MAŁE OSZUSTWO ALE NIE MAM CZASU,A ŻE PIĄTEK TO MIĘSA JEŚĆ NIE BĘDĘ,A PRZYPOMNĘ ŻE JEM CO TRZY GODZINY I OSTATNI POSIŁEK STARAM SIĘ JEŚĆ DO GODZ,18-00GÓRA 18-30,I ZAZWYCZAJ COŚ Z OWOCÓW ALBO JOGURT
5 DZIEŃ
WITAM WSZYSTKICH,I JUŻ MAMY CZWARTEK JAK TEN CZAS LECI.U MNIE WSZYSTKO W PRZĄDKU DIETA NA CAŁEGO ZERO PODJADANIA ZERO SŁODYCZY, I WIEM ŻE SIĘ DA, ALE W NIEDZIELĘ TO NA PEWNO ZGRZESZĘ BO IDĘ NA ODPUST DO TEŚCIOWEJ WIĘC NIE BĘDĘ CUDOWAĆ BĘDĘ JEŚĆ ALE Z UMIAREM I TAK IDE PIERWSZE DO PRACY OD 8.00 DO 16.00 WIĘC SZYBKO MINIE DZIEŃ POKUS,A I TAK POSTANOWIŁAM ŻE W NIEDZIELĘ W NAGRODĘ ZA CAŁY TYDZIEŃ DIETY MOGĘ SOBIE ZJEŚĆ COŚ SŁODKIEGO.
MENI.
ŚNIADANIE;2 KROMECZKI CHLEBKA CIEMNEGO,FILET Z MAKRELI W
SOSIE POMIDOROWYM.
II. NEKTARYNKA ,KAWA
OBIAD;GOTOWANY KALAFIOR,RYŻ,FILET Z KURCZAKA DUSZONY,
PODWIECZOREK;JABŁKO
KOLACJA;SZKLANKA MAŚLANKI Z BANANEM I KIWI.
4 DZIEŃ,,,NIE WYTRZYMAŁAM I SIE ZWAŻYŁAM.
CZEŚĆ WSZYSTKIM,JA DZISIAJ ZGRZESZYŁAM I SIĘ ZWAŻYŁAM ,A WSZYSTKO PRZEZ TO ŻE WCZORAJ WIECZOREM JAK PRZYSZŁAM Z PRACY PO 20;OO PO DNIU UDANYM DIETOWYM MAM NA MYŚLI ZERO PODJADANIA ,ALE DUŻO WODY BO SAMEJ WODY WYPIŁAM 2,5L I NA WIECZÓR MIAŁAM BRZUCH JAK BALON,ZAŁAMKA LEKKA .ALE DZIŚ UŚMIECH JEST BO WAGA WSKAZAŁA UWAGA 76.60KG,PRZYPOMNĘ ŻE W SOBOTĘ WIECZOREM PO CAŁYM DNIU OBŻARSTWA WAGO POKAZAŁA 80.00KG,WIEM ŻE TO WODA ALE JUŻ MI LEPIEJ NA DUSZY .
ŚNIADANIE;2KROMECZKI CHLEBKA ŻYTNIEGO Z ŻURAWINĄ
2 MAŁE PARÓWKI CIELĘCE
KAWA
JABŁKO
OBIAD; DORSZ Z WARZYWAMI DUSZONYMI NA PARZE
PODWIECZOREK;ZUPA WARZYWNA OD WCZORAJ MUSZE DOJEŚĆ
KAWA Z MLEKIEM
KOLACJA;NEKTARYNKA ,JOGURT.
3 dzień
HEJ,WSZYSTKIM KOLEJNY DZIEŃ OTWARTY JESTEM W BARDZO DOBRYM NASTROJU POGODA SUPER, DIETĘ TRZYMAM SŁODYCZY NIE JEM,NAWET NA WAGĘ NIE STANĘŁAM ŻEBY SIĘ ZWAŻYĆ,MUSZĘ DO NIEDZIELI WYTRZYMAĆ.
A TAK MYŚLĘ ŻE JAK TAK DOBRZE MI IDZIE TO WYCIĄGNĘ ROWEREK STACJONARNY W STAWIE GO DO KUCHNI I BĘDĘ ĆWICZYĆ CODZIENNIE MINIMUM 20MIN +ĆWICZENIA 30MIN NA POCZĄTEK,MAM NADZIEJE ŻE POGODZĘ TO WSZYSTKO RAZEM,CZYLI DOM,PRACA,RODZINA. ZOBACZYMY.
MENI NA DZIŚ;
ŚNIADANIE; PŁATKI OWSIANE GÓRSKIE BŁYSKAWICZNE.
II ŚNIADANIE;JABŁKO
OBIAD;ZUPA Z WARZYW KALAREPA,KALAFIOR,MARCHEWKA,PIETRUSZKA ,SELER,ZIEMNIAKI.
TO UGOTUJĘ BEZ KOSTKI ROSOŁOWEJ PODSYPIE GRYSIKIEM I DO PRAWIE VEGETĄ .
PODWIECZOREK;NALEŚNIKI 2SZT Z SEREM.
KOLACJA;JOGURT,GREJPFRUT.
WIĘC IDE GOTOWAĆ DO SIEBIE I DO MĘŻA OSOBNO COŚ INNEGO ALE JESZCZE NIE WIEM CO MAM ZROBIĆ I DO PRACY NA 13;00 ZDĄŻYĆ.POZDRAWIAM WSZYSTKICH NIE DAJCIE SIĘ POKUSOM.
2 DZIEŃ DIETOWANIA.
HEJ,WSZYSTKIM. ŚNIADANIE SEREK WIEJSKI LEKKI PÓŁ POMIDORA,KAWA Z MLEKIEM. OBIAD.SCHAB GOTOWANY, ZIEMNIAKI 2SZT MAŁE, SURÓWKA Z PEKIŃSKIEJ ,POTEM JOGURT LEKKI,JABŁKO,KOLACJA SAŁATKA Z POMIDOREM I JOGURTEM NATURALNYM,I DUŻO WODY.MAM NADZIEJE ŻE POKUS ŻADNYCH NIE BĘDZIE.POZDRAWIAM.