Hej kobietki :)
I mamy już październik, kiedy ten czas leci co dopiero się szkoła zaczęła a tu już miesiąc zleciał... Oby tylko ta jesień była piękna i złota, taka jaką lubię. Mam nadzieję, że tak będzie w ogóle to jestem teraz pełna nadziei.
Trenuję średnio 5 razy w tygodniu różne ćwiczenia różne partie w połączeniu z treningami aerobowymi, tak więc jest ok. Ostatnio dość często ląduje u mnie trening Karate Cardio Ani Lewandowskiej. Muszę tylko poszukać na sieci treningów na poszczególne partie ciała. Docelowo chciałabym sobie rozpisać treningi tak aby trenować kardio oraz naprzemiennie góre (ręce,klatkę,brzuch) i dół(brzuch,nogi, pośladki).
Nadal powoli wprowadzam zmiany w mojej kuchni, na szczęście małżonek też się przekonuje do zmian zamiast smażenia pieczenie, jeszcze pozostaje kwestia sporna odnośnie tego, że zdrowsze produkty więcej kosztują, (co przy naszych obecnie wysokich kosztach funkcjonowania i ogólnego w miarę cięcia kosztów daje się we znaki) ale myślę że dojdziemy do porozumienia. Ponadto październik ustalam jako miesiąc bez alkoholu oraz słodyczy (typu cukierki, ciastka, batoniki itp) pozostają słodkie śniadania owsianki, omlety na słodko jak najbardziej.
Chyba tyle u mnie dzień za dniem leci, w pracy wprowadzają nowy projekt więc jestem w trakcie szkoleń, uczenia się i ciągłych testów. W domu ogólnie dużo pracy, najbliższe dni to generalna renowacja warsztatu Rafała, zmiana dachu, ocieplenie i ogólne przygotowanie przed zimą. Nie mogę się doczekać weekendu w Warszawie (pozostało 3 tyg.) w tym tygodniu byłam na szkoleniu w stolicy co tylko wzmogło moje oczekiwania. Mam nadzieję tylko że pogoda dopisze i będzie można pospacerować po Starówce, Łazienkach...
A jak u Was treningi, postanowienia, założenia ?
Buziaki