Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

chyba lepsze samopoczucie mnie sklonilo do odchudzania

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 1064149
Komentarzy: 36966
Założony: 17 kwietnia 2012
Ostatni wpis: 14 listopada 2024

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
aska1277

kobieta, 41 lat, Toruń

153 cm, 65.80 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

15 sierpnia 2014 , Komentarze (1)

Dzień dobry wszystkim :) Jak się spało?? Jaką macie dziś pogodę?? w ten wolny od pracy dzionek???

ŚNIADANKO zaliczone :)


-3  kromki chleba 7 ziaren z serkiem łososiowym, papryką konserwową, rzodkiewką, ogórkiem i kiełkami brokuła, a do tego malinowa herbatka bez cukru :)

A tutaj taka mała ciekawostka 


takie małe serki to super sprawa,w sam raz na jedną kanapkę, chociaż ja takim małym serkiem posmarowałam wszystkie 3 kanapki dziś na śniadanko. A jeśli chodzi o smaki to tak 

-śmietankowa łąka  -----pycha ale zawsze zabiera je moje dziecko :)

-ziołowy ogród ----- również pyszne, aromatyczne ziołowe jak sama nazwa mówi

-orzechowa aleja ------ jest ok, czuć orzech, ale jakoś specjalnie się nie zabijam za nim :)

-łososiowa zatoka ------ dziś właśnie ten serek jadłam na śniadanko, rewelacja,jeśli ktoś lubi łososia, aromatyczny i smaczny :)

-borowikowy las ------- a teraz najpyszniejszy z tej paczki serek, grzybki normalnie aż wychodzą z opakowania :) rewelacja, pachnie tak jakby dopiero grzybki zostały wrzucone :) jak dla mnie najlepszy jest właśnie ten grzybowy.

Oczywiście te serki też są w dużej wersji ale mi jakoś do gustu przypadły własnie te małe kupowane w Biedronce :)

MEGO DNIA :):):)

14 sierpnia 2014 , Komentarze (1)

I tak dzień dobiega końca, oj męczący był to dzień to trzeba przyznać. W pracy działo się działo i odczuwam to całym ciałem. Jeśli chodzi o obiad to prezentuje się następująco


 Były to 4 placki ziemniaczane z cukrem 

Natomiast posiłek w pracy wyglądał tak :)


Dwie bułki z dynią z masełkiem, kurczak, rzodkiewka i kiełki brokuła i kiełki rzodkiewki :):):):):) i gorzka herbata 

To już kolejny dzień kiedy nie uległam pokusie słodkiego  pracy huraaaaaaaaa(smiech) jaka to ja jestem z siebie dumna :):):):):)

Muszę przyznać że zaczynam się przyzwyczajać do robienia fotek spożywanym pokarmom :) i nawet moi domownicy sie przyzwyczaili. Moje dziecko po zrobionym posilku krzyczy a teraz mama zrobi zdjecie :p hihihi i tak się też dzieje. 

To ja zmykam poczytać co tam u Was i jak Wasze postępy 

DOBREJ NOCKI

14 sierpnia 2014 , Komentarze (1)

I  tak oto mamy czwartek półmetek tygodnia :)

ŚNIADANKO


mleczko, 3 kromki chleba 7 ziaren z masełkiem, papryką konserwową i kiełkami rzodkiewki pychhhhaaaa i kabanos

II ŚNIADANKO 


baton musli bananowy, 500 ml jogurtu :):):)

Nawet porcyjka ćwiczeń zaliczona jupiiii

-skłony proste x 35

-wymachy na stojąco x 80

-brzuszki proste x 50

-brzuszki skośne x 60

-nożyce poziome x 35

-nożyce pionowe x 35

i kolejny 3  dzień przysiadów x 20

 Pomimo,że za oknem ponuro i deszczowo to ja dzień zaczęłam super :):):)

MIŁEGO DZIONKA ŻYCZĘ WSZYSTKIM :):):):)

13 sierpnia 2014 , Komentarze (3)

 Dobry wieczór :) Dzień mogę podsumować jednym słowem ---było ciężko :) ćwiczeń miałam tyle że po powrocie o 23ej z pracy nie mam siły ....rano tylko zdążyłam 15 przysiadów zrobić ( postanowiłam każdego dnia o 5 więcej robić) kiedyś pamiętam robiłam sporo zobaczymy ile tym razem ??!!:? a teraz foteczki jedzonka dzisiejszego


 to śniadanko: 4 kromki chleba 7 ziaren z masłem, serem mierzwionym, czerwona konserwową papryką, kabanos i kakao


na II śniadanie była szklanka jogurtu truskawka-kiwi i szklanka soku multiwitamina na obrazku powyżej. Ale tylko jogurt bo soku zapomnialam pstryknac 

Posiłek w pracy następujący : 2 bułki z dynią, z masłem, kurczakiem i kiełkami rzodkiewki, dwa naleśniki wegetariańskie z sosem czonkowym i 1 litr soku pomarańcz-brzoskwinia( dwóch ostatnich pozycjii nie ma fotek :(


a po pracy był nektar pomarańczowy 330 ml 


Cieszy mnie to że nie uległam w pracy słodyczom. A i w domu też nie uległam, bo dziecko mnie częstowało i nie wzięłam, chociaż bolało mnie serducho jak córka mówiła mamusiu jeden kęs Ci nie zaszkodzi :) jednak udało się. Szkoda tylko że to tak kropla w morzu :(

No nic ale i tak bywa :)

DOBREJ NOCKI ŻYCZĘ :) POZDRAWIAM 

12 sierpnia 2014 , Komentarze (2)

I tak oto dzionek prawie dobiega końca... Samopoczucie moja dnia dzisiejszego jest ok. Uważam ,że był to fajny dzionek, bo wolne od pracy hihihi. 

Po obiadku było


 takie pyszne jabłuszko :):)

KOLACYJKA przedstawia się następująco 


-3 kromki chleba 7 ziaren z masłem i papryką

-pomidor

-1 kabanos 

-pralinka czekoladowa owoce leśne 

AKTYWNOŚĆ WIECZORNA 

-skłony proste x 45

-brzuszki proste x 65

-brzuszki skośne x 70

-nożyce poziome x 45

-nożyce pionowe x 45

-wymachy na stojąco x 90

Taki to oto był mój dzień, a Wam jak minął????????/

SPOKOJNEJ NOCKI :):):):):)

12 sierpnia 2014 , Komentarze (3)

 Tak sobie sięgam pamięcią wstecz i czytam swoje stare wpisy,analizuje posiłki i aktywność.... i tak sobie wzdycham.... były czasy że było super i dietkowo i aktywność super ;) a teraz hmmmm. Ciężko jest ale jestem dobrej myśli i wierzę że będzie ok. Mój partner wyjechał i gdzieś tam po cichu myślę że fajnie by było zobaczyć Jego minę za kilka miesięcy....No ale czas pokarze jak to będzie,jak silną wolę będę miała i na ile mój były mąż nie będzie mi życia komplikował.  

To zebrało mi się na wspominki (szloch)

12 sierpnia 2014 , Komentarze (1)

Porcyjka ćwiczeń za mną, może i szału nie ma ale liczą się intencję i chęci :)

skłony proste x 20

brzuszki proste 2 x 30 

brzuszki skośne 2 x 30 

nożyce poziome 2 x 20

nożyce pionowe  2 x 20

wymachy nóg na stojąco 2 x 30 

a na obiadek był kalafiorek ziemniaczki z koperkiem i skrzydełko od kurczaka które tylko podziobałam 


12 sierpnia 2014 , Komentarze (6)

Witam wtorkowo :)

Postanowiłam zakasać rękawy i zmienić co nieco. Tak więc postanowiłam wstawiać fotki, może gdy będę widziała na obrazku co jem to zmienię nawyki. Od kiedy pamiętam miałam manię zapisywania posiłków i wiem że to dużo dawało,a więc teraz dołącze jeszcze foteczki :)

 ŚNIADANIE 

-6 krążków wafli zbożowo-ryżowych,z pasztetem z majerankiem

-2 ogórki małosolne

-kubek soku wieloowocowego

II ŚNIADANIE 

-4 śliwki

-garstka malin

-jabłko


troszkę przestawiły się fotki ale to nic nie szkodzi :)

a zapomniałam wpisać z dnia wczorajszego dystans jaki przeszłam :)

  • DYSTANS3.51 km
  • CZAS TRWANIA1g:14m:59s
  • ŚREDNIA PRĘKOŚĆ2.8 km/h
  • MAX PRĘDKOŚĆ7.9 km/h
  • KALORIE219 kcal
  • NAWODNIENIE0.54L
  • MIN WYSOKOŚĆ59 m
  • MAX WYSOKOŚĆ125 m

Miłego dnia :)

7 sierpnia 2014 , Komentarze (2)

  • DYSTANS0.00 km
  • CZAS TRWANIA15m:01s
  • KALORIE123 kcal
  • NAWODNIENIE0.07L    No i znowu zaczynam?! Szlak by to trafił,a jednak. Nie było mnie tu trochę,ale to nie znaczy,że nie ćwiczyłam lub nie uprawiałam sportów. Bo w lipcu spaliłam 4,493 kcal, przebyłam 62,4 km i zajęło mi to 13 godzin i 57 sek. Niewiele ale zawsze coś. Głównie był to rower :):)
  • A dzisiejszy pomiar który wstawiłam to z ćwiczeń porannych, mało bo mało ale tak dlugo nie ćwiczylam że moje mięśnie aż wołaly nie przesadzaj to boli :( ale i tak uważam,że powinno się zaczynać małymi krokami :) Tak uczyniłam. 
  • Mam tylko nadzieję że tym razem nie zmarnuję tego 
  • Miłego dnia 

28 lipca 2014 , Komentarze (1)

Witam

Jak samopoczucie w ten upalny dzień?? Znowu są jakieś zmiany ale bez szału, otóż -2 cm, ale + 0,6 kg dziwne ale prawdziwe. 

Znowu jest szansa na wieksze zmiany, zaczynam urlop to i może jakieś zmiany da radę wygospodarować. Ale nie ma co pisać o tym tylko działać,a za jakiś czas można ewentualnie pochwalić się sukcesami lub też nie 

Miłego popołudnia 

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.