Cześć Kwiatuszki
Zaniedbałam ostatnio Wasze pamiętniki ale dzisiaj postaram się to nadrobić jak tylko skończę trening
Chciałam się Wam pochwalić małym sukcesem - dzisiaj mija 8 dzień od kiedy całkowicie odstawiłam słodycze, piję 1,5 litra wody dziennie ( te upały mi pomagają;) i ćwiczę codziennie minimun 40 min.
Nie staję póki co na wadzę ale czuję po sobie, że jestem lżejsza i ubrania stały się troszkę luźniejsze:) To z pewnością efekt nie ostatnich 8 dni ale dwóch miesięcy od kiedy zaczęłam coś ze sobą robić;)
Postanowiłam nagrodzić się z tej okazji małym prezentem:
I ta marynarka trafiła dziś w moje rączki:)
Like or No?
***
Moje dzisiejsze menu:
śniadanko: owsianka z gruszką, morelą i migdałami
II śniadanko: kromka chlebka z serkiem wiejskim i warzywami + kawa mrozona
obiad: cukinia nadziewana serkiem i kaszą gryczaną
I to tyle moi mili, zabieram się ćwiczenia i Wam również życzę aktywnej soboty