Pamiętnik odchudzania użytkownika:
mariquita1989

kobieta, 34 lat, Rzeszów

171 cm, 96.60 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

17 marca 2012 , Komentarze (2)

witam:)


Waga wciaz stoi w miejscu a zapewne to i lepiej bo po moich ostatnich napadach myslalam ze pojdzie ostro w gore!


Nie wiem jak Wy ale dzisiejszy dzien byl najpiekniejszym dniem w tym roku!!!
Az sama sie do siebie usmiechnelam!Wkoncu mam ochote wstawac z lozka.Ostatnio zaczynalam sie zastanawiac nad tym czy czasem nie popadamw depresje...Przez pol roku wciaz bylo szaro i ciemno....
No i oczywiscie wkoncu pelna mobilizacja!!!Ciepło a wakacje tuz tuz.....
Nie wiem jak Wy ale ja sie juz nie moge doczekac wyjazdu nad jeziorko albo w gory ahhhh....te spacerki...Zamierzam zaczac biegac...Ale szczerze to  okropnie sie wstydze.Myslalm zeby biegac wieczorami jak juz nikogo znajomego nie bedzie na wsi ale znowus boje sie pociemacku latac;/;/Mam nadzieje ze moze meznia wyciagne wkoncu na wspolne bieganie:)
Zuzia wciaz chora.Nie mogłam jej zisiaj zabrac na spacerek i przestalam z nia chyba z pol dnia w oknie!!
Nie wiem czy Wy tez tak macie drogie mamy
ale uwielbiam moje malenstwo do tego stopnia ze chce spedzac z nia kazda chwile...Jest tak cudowna ze po  krotkiej nieobecnosci w domu okropnie za nia tesknie!Bylamz nia rok w domu dzien w dzien i teraz trudno mi sie od tego odzwyczaic.Boje sie ze znowus za niedlugo nie bede mogla sie nigdzie ruszyc bez niej ...

13 marca 2012 , Komentarze (3)

Ostatnio jestem taka zabiegana ze nie mam zbytnio  czasu na zagladanie na neta.Moja Mala Chora ma angine ropna nawet nie wiem kiedy sie rozchorowala...nie miala zadnych obiawow ani goraczki...tylko opuchlizna jej sie zrobila na busce ale to dopiero wczoraj...wekeend zlecial nawet nie wiem kiedy...oczywiscie skusilam sie na tiramisu dwa kawalki nie moglam wytrzymac...moze pije za duzo kawy ze organizma domaga sie magnezu...w postaci czekolady....z cwiczen to tylko godzinne spacery...i bieganie za Mała Noszenie 13kg tez wysilek heh ....noi ja tez sie pochorowalam....wczoraj caly dzien poza domem skutkowal trzymaniem diety az do momentu obiadu gdzie zjadlam golabek plus tabliczka czekolady ok 16 a na sniadanie jogurt i kawa i tylko tyle  z jedzenia .Wieczor spedzony u doktora  az do 9 czekalam na wizyte....masakra bylam wykonczona  w dodatku Zuza zasnela dopiero o 23...


8 marca 2012 , Komentarze (2)

Wczoraj mialam taka ochote na czekolade ze moje postanowienie wielkopostne poszlo sie je***!Od kilku dni mam takie parcie na cos slodkiego ze gdybym wczoraj nie zjadla kilku malych  kostek czekolady to chyba bym wiela co popadnie.Ja za dlugo w domu przebywam tylko w poniedzialki i w czwartki mam jakies zajecia  wiec jest wtedy jak najbardziej dietow o.Najgorsze jest to ze ja gotujue obiadki dla rodzinki to wiecznie probuje podjadam i pozniej nie jem normalnych obiadow bo nie jestem godna ale wieczorem to bym zjadla konia z kopytami.Mam juz nawyk jedzenia sniadan staram sie pic duzo wody...nie jadlam smazonego przez pol roku az do niedawna.zrobilam wyjatek ale powrocilam na nowe tory!Dzis spacer godzinny odbebniony:D a wieczorem wygibaski  przzed lustrem:D

Juz znam powod mojego podjadania @ przyszla i dzisiaj jest juz okey:D

2 marca 2012 , Komentarze (2)

beznadziejny dzien....wszedzie szaro i ponuro.....brak slonca....byle do wiosny z dieta bez rewelacji....

28 lutego 2012 , Komentarze (5)

hhhhhhheeeeeeeeeeej!!

\Jestem wlasnie po zabiegu skleroterapiii!!!

Wczoraj mialam zastrzyki na jedna noge a za 3 tyg mam miec ostrzyknietą druga noge.....Efekty juz widaćć!!!!!!tak strasznie sie cieszee!!!!!!!!!!!Narazie mam troche zasiniona i musze chodzic non stop w rajstopach uciskowych ale juz dzisiaj widzialam swietny efekt!!!!Boze tak strasznie sie ciesze wkoncu bede mogla pokazac nogi:D:D:D zalozyc mini albo spodenki.....:D:D z dieta ok. ale z tymi cwiczeniami  kiepsko....wczoraj to tylko 40 min szybkiego spaceru....no ale dobre i to....Mam zamiar dzisiaj wybrac sie na godzinny spacer! zalecenie od lekarza:D Zwarzylam sie dzisiaj rano i zauwazylam kolejny spadek....Rok temu wazylam w 9 miesiacu 104kg po porodzie 90kg a po roku 82 to tylko 8kg a moze az....mam nadzieje ze uda mi sie dojsc do wakacji z waga chociazby 75...kg

buziaki dla WAS!!!!!!!!!!!

Czy wy podobnie jak ja poczulyscie juz wiosne??:D:D:D Bo ja zaczynam miec lepszy humor chyba od tej dawki slonca:D:D:D:D 

to ja przed ciaza 80kg

25 lutego 2012 , Skomentuj

z dieta ok  z cwiczeniami wczoraj brak  czasu brak;/ buzi

23 lutego 2012 , Komentarze (2)

dietkowo super! godzinka spacerobiegu i godzina basenu i 30 min sauny!aaaa i male co nie co:D  a teraz spaaaaaaaaaaaaaac Buzi

22 lutego 2012 , Komentarze (2)

ogolnie zle sie dzieje mam jakis kryzys z ktorego nie moge wyjsc....ciezko mi jest opanowac sie....non stop mysle o jedzeniu....

15 lutego 2012 , Skomentuj

Witam,

Nie wiem czy u Was tez tak wieje wiatr.Mam wrażenie ze zaraz ściągnie dach....

Już po Walentynkach..

Mój mężunio zabrał mnie na łyżwy a potem na małe jedzonko uśmialiśmy się jak nigdy dotąd...To był nasz pierwszy wspólny raz na łyżwach, wcześniej żadne z nas na nich nie jeździło.Myślałam ze skoro nauczyłam się jeździć na rolkach to na łyżwach  jako tako mi pójdzie-NIESTETY EFEKT BYŁ ODMIENNY.Jeździłam tragicznie a Mój śmigał jak zawodowiec!!!Nawet zaczęłam go podejrzewać o to ze mnie okłamał  ale zarzekał się ze naprawdę nigdy nie jeździł. Co do kolacji to zjadłam pół porcji shaormy drobiowej z frytkami i surówkami wiem ze nie bylo to dietetyczne i późno bo o 21 ale nie chciałam wybrzydzać.Za to dzisiaj biore sie w garść bo jak tak dalej pójdzie to wciąż będę wyglądać tak jak wyglądam.

śniadanko: dwie kromki chrupkiego pieczywa z białym serkiem i chuda wędliną plus kawa z łyżeczką cukru

 2 śniadanko -pomarańcza plus zielona herbata

obiad piers z kurczaka duszona z warzywami plus czerwona herbata

podwieczorek-jabłko

kolacja -jogurt

1,5l wody

mam nadzieje ze uda mi sie nie podjadać

Zmykam gotować obiad żeby szybciej poćwiczyć zanim mała się obudzi...

Zamierzam przejść na dietę Dukana bo widzę ze efekty są szybkie wiec może jak zauważę szybkie efekty to utrzymam dietę dłużej...

Pozdrawiam, Zycze Miłego Dnia  duuuuuzo ruchu i mało kaloriiiiiii:*:*:*:*:

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.