Witam kochane :)
Mamy połowę kwietnia i juz mogę śmiało stwierdzić że to mój najaktywniejszy miesiąc od początku roku . Przyszła wiosna i od razu odzyskałam energie do zycia
Dużo jazdy na rowerze , spacerów i regularnego biegania tak się prezentuje ten miesiąc
Teraz przygotowuje się razem się do następnego biegu w przyszły weekend , tym razem 10 km i mam zamiar poprawić wreszcie czas na dychę
Tłuszcz na moim dupsku jednak jest oporny i nie chce się zmniejszyć bo waga nadal w granicy 67-69 kg i 100 cm w biodrach !!!!!! Do komunii jeszcze 5 tyg a do wakacji 2,5 miesiąca , dam radę i zobaczę swoje wymarzone 62 kg na liczniku jeżeli nie zwolnię i będę pilnować swojej michy :) Ostatnio do Warszawy zawitała Ania więc nie można było stracić okazji na spotkanie
Rewelacyjnie jest spotkać na żywo kobietki które zna się z V
Było smacznie , nie dietetycznie i głośno
Musimy to koniecznie powtórzyć dziewczyny
Dziękuje zaga24 , cococream i Walczymy za przyjemne ( choć krótkie dla mnie ) spotkanie i czekam na następne pięknotki :)
Zbieram się wybiegać zaraz wczorajsze piwko i od jutra micha pilnowana w 100% .
znowu będę laska lalalalalalalala
Przyjemnej niedzieli !!!!!
Pozdrawiam !!!!
>>>>>ILO >>>>